Dobrze zrobił, jak by oni go na tym parkingu zatłukli kijami albo nożami zadźgali, to teraz wielcy poszkodowani byliby na ławie, a facet na cmentarzu. Wolę siedzieć za postrzelenie gangusów, niż być na cmentarzu. Nie zapominajmy, że jeden z pokrzywdzonych, jakiś czas przed strzelaniną, wbił nóż w brzuch chłopaka, na dyskotece.