Podpis:
Dopóki policja nie weźmie się za mistrzów kierownicy jazdy na zderzak dopóty nie będzie bezpiecznie na ekspresowkach.
Wystarczyłoby wziąć przykład z rozwiniętych krajów i zrobić zatoczki co kilka km. Jak ktoś ma awarię "pompy"to nie ma gdzie stanąć.