
Reaktywowano ją cztery lata temu, po kilku latach przerwy, dzięki staraniom kilku samorządów. Kursowała przez trzy następne wakacyjne sezony, w tym roku, według tłumaczeń samorządów, zabrakło na to środków. Ale mieszkańcom Elbląga i okolicznych terenów los kolei nadzalewowej nie jest obojętny, czego dowodem mogą być wyniki głosowania w plebiscycie ogłoszonym przez Centrum Zrównoważonego Transportu.
10,2 mld euro- tyle Unia Europejska przeznaczyła na projekty związane z koleją w Polsce. W związku z tym ogólnopolska fundacja Centrum Zrównoważonego Transportu ogłosiła plebiscyt o nazwie Kolej 2022.
W województwie warmińsko- mazurskim zwyciężył projekt, który zakłada renowację trasy nadzalewowej pomiędzy Elblągiem, Fromborkiem, a Braniewem. Według obliczeń remont tej trasy, czyli wymiana nawierzchni, modernizacja peronów czy systemów sterowania, ale w minimalnym zakresie, czy wymiana oświetlenia, według obliczeń wyniósłby 40 mln zł. W internetowym głosowaniu projekt zdobył 2702 głosy na 3874 oddanych.
Jak można przeczytać na stronie projektu "udało się to dzięki dużej mobilizacji Elbląga. Do głosowania wzywały media lokalne, profile facebookowe, organizacje, w tym nawet PTTK. Widać, że ta linia kolejowa jest społeczeństwu potrzebna".
- To głosowanie ma pokazać władzom, co jest ważne w regionie, również z punktu widzenia mieszkańców. Projekt, który wygra zostanie przedstawiony marszałkowi województwa – mówił Kamil Zimnicki z elbląskiego oddziału PTTK. - Mamy teraz nowego prezydenta i nowe władze, liczymy na to, że sprawa powróci. Mamy nadzieję, że władza będzie otwarta na rozmowy.
W województwie warmińsko- mazurskim zwyciężył projekt, który zakłada renowację trasy nadzalewowej pomiędzy Elblągiem, Fromborkiem, a Braniewem. Według obliczeń remont tej trasy, czyli wymiana nawierzchni, modernizacja peronów czy systemów sterowania, ale w minimalnym zakresie, czy wymiana oświetlenia, według obliczeń wyniósłby 40 mln zł. W internetowym głosowaniu projekt zdobył 2702 głosy na 3874 oddanych.
Jak można przeczytać na stronie projektu "udało się to dzięki dużej mobilizacji Elbląga. Do głosowania wzywały media lokalne, profile facebookowe, organizacje, w tym nawet PTTK. Widać, że ta linia kolejowa jest społeczeństwu potrzebna".
- To głosowanie ma pokazać władzom, co jest ważne w regionie, również z punktu widzenia mieszkańców. Projekt, który wygra zostanie przedstawiony marszałkowi województwa – mówił Kamil Zimnicki z elbląskiego oddziału PTTK. - Mamy teraz nowego prezydenta i nowe władze, liczymy na to, że sprawa powróci. Mamy nadzieję, że władza będzie otwarta na rozmowy.
mw