
Hasło „solidarność” musi znowu coś znaczyć. Trzeba pomóc ludziom, którym jest gorzej, a tych w naszym kraju jest bardzo dużo. Musimy walczyć o równość i pamiętać szczególnie o najmłodszych. Dzieci nie są winne, że żyją w takim miejscu. Winny jest system państwowy – grzmiał podczas spotkania w Elblągu Jarosław Kaczyński, kandydat na prezydenta RP z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Zobacz fotoreportaż.
Około tysiąca elblążan przyszło o godz. 17 na Pl. Kazimierza Jagiellończyka na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim. Było widać, że to ich kandydat na prezydenta. Oklaski, biało-czerwone chorągiewki, znaczki z podobizną szefa PiS (te rozdawano na placu). Nad tłumem powiewały też flagi „Solidarności”, niektórzy zebrani wiwatując podnosili do góry ulotki ze zdjęciem Jarosława Kaczyńskiego. A ten przybył na spotkanie z blisko godzinnym opóźnieniem. Tę godzinę wypełniły więc przemówienia członków lokalnego komitetu poparcia Jarosława Kaczyńskiego m.in. Jacka Perlińskiego i Marka Pruszaka oraz polityków PiS, m.in. Tadeusza Cymańskiego. Pochwałom nie było końca.
- Widzę, że Jarosław Kaczyński realizuje swój cel. Chce wzrostu środków na ochronę zdrowia – wskazywał Jacek Perliński (lekarz). – Widzę, że stworzy system przyjazny dla pacjentów, zmniejszą się kolejki do specjalistów, bo dla niego najważniejsi są ludzie. Najważniejsza jest Polska – dodał.
Tadeusz Cymański wspomniał z kolei o testamencie tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego: - On zostawił testament do wykonania. To nie jest dokument spisany na papierze. To testament pisany własnym życiem, w którym chodziło o solidarne państwo.
Cymański wyraził też opinię PiS na temat kontrkandydatów Jarosława Kaczyńskiego: - My nie mówimy o nich, że są źli. Oni są dobrzy, nawet bardzo dobrzy, ale Kaczyński jest lepszy, jest najlepszy!
Sam Jarosław Kaczyński wspominał swoje związki z Elblągiem.
- Przypominają mi się wydarzenia sprzed 21 lat – mówił szef PiS. – Też spotykaliśmy się tu tłumnie. Były wybory, a ja byłem kandydatem na senatora. I zostałem senatorem. Wtedy patrzyliśmy w przyszłość z optymizmem, ale rzeczywistość okazała się trudna – kontynuował. – Uzyskaliśmy wiele, ale za niemałą cenę. Dziś mamy Polskę wolną, gospodarczo stabilną, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Jest dużo ludzi, którym jest gorzej i im musimy pomóc. Musi być równość, by każdy miał taką samą szansę na start. Hasło „solidarność” musi coś znaczyć. Trzeba pamiętać szczególnie o najmłodszych – grzmiał kandydat na prezydenta RP. – To nie wina dzieci, że znalazły się w tym miejscu. Winny jest mechanizm państwowy.
Zobacz film przygotowany przez Telewizję Elbląską
- Widzę, że Jarosław Kaczyński realizuje swój cel. Chce wzrostu środków na ochronę zdrowia – wskazywał Jacek Perliński (lekarz). – Widzę, że stworzy system przyjazny dla pacjentów, zmniejszą się kolejki do specjalistów, bo dla niego najważniejsi są ludzie. Najważniejsza jest Polska – dodał.
Tadeusz Cymański wspomniał z kolei o testamencie tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego: - On zostawił testament do wykonania. To nie jest dokument spisany na papierze. To testament pisany własnym życiem, w którym chodziło o solidarne państwo.
Cymański wyraził też opinię PiS na temat kontrkandydatów Jarosława Kaczyńskiego: - My nie mówimy o nich, że są źli. Oni są dobrzy, nawet bardzo dobrzy, ale Kaczyński jest lepszy, jest najlepszy!
Sam Jarosław Kaczyński wspominał swoje związki z Elblągiem.
- Przypominają mi się wydarzenia sprzed 21 lat – mówił szef PiS. – Też spotykaliśmy się tu tłumnie. Były wybory, a ja byłem kandydatem na senatora. I zostałem senatorem. Wtedy patrzyliśmy w przyszłość z optymizmem, ale rzeczywistość okazała się trudna – kontynuował. – Uzyskaliśmy wiele, ale za niemałą cenę. Dziś mamy Polskę wolną, gospodarczo stabilną, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Jest dużo ludzi, którym jest gorzej i im musimy pomóc. Musi być równość, by każdy miał taką samą szansę na start. Hasło „solidarność” musi coś znaczyć. Trzeba pamiętać szczególnie o najmłodszych – grzmiał kandydat na prezydenta RP. – To nie wina dzieci, że znalazły się w tym miejscu. Winny jest mechanizm państwowy.
Zobacz film przygotowany przez Telewizję Elbląską
A