30 i więcej lat temu karmienie piersią na przystanku, dworcu, ulicy, w barze i innych publicznych miejscach było zupełnie normalne. Nikt nie mówił o obnażaniu, demoralizacji. Teraz Wam się w doopach poprzewracało i robicie problem z naturalnych potrzeb niemowlaków i ich matek. KOORWA MAĆ!!