Radny założył i rozłożył. Dał nadzieję na walkę ludziom, którzy chcieli zmian. Miało być uderzenie z armaty, a spełzło na puszczeniu wiatru po fasoli. Niektórzy ludzie mieli nadzieję, że można będzie skruszyć beton. Ale metodą na Don Kichota nie da się tego zrobić