Denerwującym jest fakt że prezydenta w głównej mierze wybrali emeryci, i kościelne kółka różańcowe związane z kościołem a reszta obywateli miała te wybory w dupie, bo po prostu już nie żyje w Elblągu. A nowy prezydent i tak nic nie zmieni no chyba że dla swoich; -)