W elbląskiej komendzie policji powstanie grupa do zadań specjalnych - zapowiada młodszy inspektor Wacław Brudek.
Nowy Komendant Miejski Policji w Elblągu widzi konieczność utworzenia takiego zespołu.
- Taka grupa niezbędna jest w sytuacjach, gdy policjanci mają do czynienia z groźnymi przestępcami i czasem dzieje się tak, że średnio wyszkolony policjant nie jest w stanie tego zrobić. Tutaj nierzadko potrzebne jest bardzo profesjonalne działanie i bardzo profesjonalny sprzęt - powiedział nowy szef elbląskiej policji.
Wacław Brudek dodał, że podobnie jak w Ostródzie, gdzie dotychczas był komendantem, członkowie istniejącej tam grupy rekrutowali się spośród zwykłych policjantów: dzielnicowych, patrolowych czy ze służby kryminalnej. Nie będą co prawda mieli specjalnych pensji, ale - jak mówi komendant - za spektakularne akcje będą wynagradzani.
Nowy elbląski komendant policji podkreśla, że nie będzie rewolucji w pracy komendy i policjantów, ale będzie starał się utrzymać wysoki poziom pracy funkcjonariuszy z Elbląga.
- Taka grupa niezbędna jest w sytuacjach, gdy policjanci mają do czynienia z groźnymi przestępcami i czasem dzieje się tak, że średnio wyszkolony policjant nie jest w stanie tego zrobić. Tutaj nierzadko potrzebne jest bardzo profesjonalne działanie i bardzo profesjonalny sprzęt - powiedział nowy szef elbląskiej policji.
Wacław Brudek dodał, że podobnie jak w Ostródzie, gdzie dotychczas był komendantem, członkowie istniejącej tam grupy rekrutowali się spośród zwykłych policjantów: dzielnicowych, patrolowych czy ze służby kryminalnej. Nie będą co prawda mieli specjalnych pensji, ale - jak mówi komendant - za spektakularne akcje będą wynagradzani.
Nowy elbląski komendant policji podkreśla, że nie będzie rewolucji w pracy komendy i policjantów, ale będzie starał się utrzymać wysoki poziom pracy funkcjonariuszy z Elbląga.
J