UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Sławomir Cenckiewicz@Cenckiewicz ●Zanim pan minister Radosław Sikorski z Donaldem Tuskiem zrobią Wam dziś wodę z mózgu w sprawie bazy Aegis Ashore (AA) w Redzikowie jako rzekomej kontynuacji Missile Defense (MD), w budowę której obaj Panowie mieli być rzekomo zaangażowani, jedna drobna informacja... ●Polski parlament ratyfikował Umowę dopiero prawie po trzech latach od podpisania umowy w 2008 r. , bo 4 marca 2011 r. , pomimo stabilnej koalicji w tej sprawie, obejmującej przecież nie tylko większość rządową (PO-PSL), lecz także część opozycji (PiS)! ●Po wycofaniu się administracji Baracka Obamy z projektu Missile Defense w dniu 17 września 2009 r. i zastąpienia go zupełnie innym i nowym systemem obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore głosowanie w polskim Sejmie było w zasadzie jedynie aktem symbolicznym. Obiecał szybką ratyfikację Tusk w rozmowie z sekretarz Rice w dniu 20 sierpnia 2008 r. : "Polsce zależy na jak najszybszej ratyfikacji". ●Ale nawet ta historia ma swoje drugie oblicze, bowiem ani premier Tusk, ani minister Sikorski nie wzięli udziału w głosowaniu nad ratyfikacją Umowy w Sejmie w dniu 4 marca 2011 r. , którą - jak twierdzili publicznie - rzekomo osobiście z pożytkiem dla Polski wynegocjowali :) Jak wyglądały te "negocjacje" opisaliśmy w #Zgoda!
Reklama