Dzisiaj około godz. 10 strażacy interweniowali w Szkole Podstawowej w Gronowie Elbląskim w sprawie ulatniającego się gazu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, zagrożenie zostało zneutralizowane. Zobacz zdjęcia.
Dyrekcję szkoły o sytuacji poinformowała woźna, która pierwsza wyczuła niepokojący zapach.
- Po otrzymaniu informacji zarządziłam ewakuację i powiadomiłam odpowiednie służby - relacjonuje dyrektor szkoły Jolanta Koszykowska.
Z informacji otrzymanych od straży wynika, że zapach gazu wyczuwalny był na poziomie parteru i dolnej kondygnacji budynku. Przyczyną okazała się nieszczelnie zakręcona butla z gazem. Butle były przechowywane w pomieszczeniu piwnicznym, służyły do podgrzewania posiłków. Zostały wyniesione na zewnątrz, a pomieszczenia przewietrzone.
- Strażacy powiedzieli, że procedura przebiegła zgodnie, byli zaskoczeni tym, że dzieci był tak szybko ewakuowane. Są w drugim budynku szkoły, w ciepłym pomieszczeniu. Mają zapewnione wszystko to co trzeba. 100 procent personelu i dzieci było ewakuowane - mówi dyrektor.
W akcji brało udział sześć zastępów straży pożarnej: cztery z Elbląga, dwie z Jegłownika.