Podpis:
Jeden dukał, drugi czytał niewyraźnie. Z kolei żołnierz czytający Apel Poległych zaciągał z jakimś dziwnym wschodnim akcentem. Ogólnie smętna, ponura jesienna atmosfera.
@Tak to widzę. - to nie to, co na miesięcznicach, zawsze przez nosek, ale wyraźnie.