Znam środowisko prawników i jestem pewien że to chodzi tylko o stołki i wciskanie swoich z rodziny. Wspomnę dla przykładu jak dali się wykiwać lekarze z zatrudnianiem swoich. Jak nie miałeś w rodzinie lekarza lub kupę forsy to można było pomarzyć o studiach lekarskich. Teraz jest punktacja ale i płatne studia. Cwano zrobione zdolni będą pracować na bogatych. Ale myślę że jest to korzystne dla pacjentów. Witam że starzy lekarze nie są z tego zadowoleni.