UWAGA!

Dyskutowali o porcie i przekopie 

 Elbląg, Dyskutowali o porcie i przekopie 

Poprawa warunków nawigacyjnych i żeglugowych, a tym samym wzrost potencjału przeładunkowego i zysków – to mają być główne korzyści dla elbląskiego portu w związku z budową przekopu przez Mierzeję Wiślaną. W czwartek (14 maja) dyskutowali o tym radni podczas posiedzenia Komisji Polityki Regionalnej i Promocji Miasta. Gościem komisji był Arkadiusz Zgliński, dyrektor Zarządu Portu Morskiego w Elblągu.

Most obrotowy w Nowakowie, nowa droga powiatowa i przebudowanie toru wodnego na rzece Elbląg – te inwestycje zostaną zrealizowane w ramach drugiego etapu budowy Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Przetarg już ogłoszono, wykonawcę poznamy 22 czerwca. W czwartek o korzyściach jakie budowa przekopu przynieść ma elbląskiemu portowi dyskutowali radni podczas posiedzenia Komisji Polityki Regionalnej i Promocji Miasta.

 

Inwestorzy są zainteresowani

Arkadiusz Zgliński, dyrektor Zarządu Portu Morskiego w Elblągu, który był gościem komisji, podkreślił, że widać rosnące zainteresowanie gruntami i nieruchomościami, na których firmy mogłyby inwestować w budowę nowych terminali, placów składowych i przeładunkowych.

- Dzisiaj ta inwestycja (budowa przekopu-red) nie jest już tylko elementem dyskusji, stała się faktem i dzięki temu zgłaszają się kontrahenci i przedsiębiorcy bardzo mocno zainteresowani nieruchomościami, gruntami, na których mogliby inwestować. Już w ubiegłym roku mieliśmy z prezydentem Elbląga spotkanie z firmą, która była zainteresowana gruntami miejskimi. Potencjalnemu inwestorowi wskazaliśmy tereny, które mogłyby zostać zagospodarowane pod budowę terminali. Jednak obecne parametry żeglugowe nie pozwalają, by mógł on podjąć tak duże ryzyko finansowe. Gdy inwestycja zostanie zakończona, inwestor ten będzie gotowy na dalsze rozmowy i negocjacje. Inni inwestorzy byli zainteresowani terenami, które obecnie należą do Grupy Żywiec. Zarząd portu stara się o nie już od 2011 roku. Natomiast żaden prywatny biznes nie zainwestuje środków dopóki nie będzie już mógł skorzystać z bezpośredniego dostępu do Bałtyku. Wszyscy czekają kiedy ta inwestycja zostanie zakończona – mówił Arkadiusz Zgliński.

Kiedy realnie inwestycja będzie gotowa dopytywał radny Cezary Balbuza.

- Na początku podawano jako jej zakończenie rok 2022, jednak może ona potrwać do 2023 roku. Pierwsze statki tak naprawdę wpłynąć mogłyby w sezonie wiosenno-letnim 2024 roku. Podkreślam, że są to moje wstępne szacunki – mówił Arkadiusz Zgliński.

 

Lepsza nawigacja, większe przeładunki

Jak podkreślił Arkadiusz Zgliński budowa przekopu zapewnić ma poprawę warunków nawigacyjnych.

- Jednak sama budowa kanału przez Mierzeję Wiślaną nie rozwiązuje naszych problemów nawigacyjnych. Trzeba przy tym pogłębić tory wodne. Doprowadzone one zostaną do takiej samej głębokości, jaka będzie na torach Zalewu Wiślanego, jak również samego kanału przez Mierzeję. Wskazywana przez nas głębokość docelowa to 5 metrów, co przekłada się na głębokości zanurzenia jednostek z towarem. Do niedawna to zanurzenie wynosiło niespełna 2 do 2,4 metra przy stanie wody 5 metrów. Po zwiększeniu parametrów nawigacyjnych zanurzenie tych jednostek wyniesie ponad 4 metry – wyjaśniał Arkadiusz Zgliński.

Ma to przełożyć się na przeładunki.

- Obecnie ilość tych ładunków jednorazowo waha się o 800 do 1000 ton. Przy nowych parametrach nawigacyjnych i żeglugowych to wzrośnie do 2,5 a nawet do 3 tys. ton jednorazowo, czyli trzykrotnie. Przełoży się to na wykorzystanie obecnego potencjału przeładunkowego elbląskiego portu. Ten potencjał wzrośnie poprzez budowę i organizację nowych terminali przeładunkowych. Już na samym etapie wykonania inwestycji elbląski port może osiągnąć ogromne zyski. Zyski, które na dziś są zagrożone z powodu sytuacji geopolitycznej – mówił Arkadiusz Zgliński.

Dyrektor Zgliński podkreślił także, że kolejnym etapem rozwojowym portu będzie pogłębienie toru wodnego na rzece Elbląg.

- Ogłoszono drugi przetarg na budowę mostu pontonowego w Nowakowie, który jest dla nas przeszkodą nawigacyjną. Ma być zbudowany most obrotowy, ale będzie również pogłębienie toru na rzece Elbląg wraz z umocnieniami nadbrzeży tej rzeki. I w tym kontekście już zwracają się do nas potencjalni podwykonawcy i firmy startujące w przetargu o zagwarantowanie terenów, które byłby zapleczem budowy. Zarząd portu, jak i inne firmy działające w zakresie przeładunku i magazynowania towarów, już na tym etapie będą więc bardzo mogły skorzystać – mówił Arkadiusz Zgliński.

Wykonano już także koncepcję budowy obrotnicy dla statków, kosztowała około 50 tys. zł. Sfinansowano ją ze środków zarządu portu, z wykorzystaniem funduszy unijnych programu Południowy Bałtyk, w którym zarząd portu uczestniczy.

- Mamy zapewnienie z Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, że na projekt i realizację tej inwestycji znajdą się środki finansowe – zaznaczył Arkadiusz Zgliński.

 

Ile dopłaci Elbląg?

Radny Piotr Opaczewski dopytywał, jaką kwotę będzie musiało wydać miasto Elbląg?

- Wraz z miastem przedstawiliśmy niezbędne projekty inwestycyjne, które powinny zostać wykonane w porcie, między innymi to: pogłębienie toru na rzece Elbląg, umocnienie nadbrzeży, budowa obrotnicy, pogłębienie przy nadbrzeżach i budowa tzw. terminalu nr 2 po wschodniej stronie rzeki Elbląg, wraz z dostępem do bocznicy kolejowej. Wartość tych inwestycji była szacowana na około 150 mln zł. Były one zawarte w programie inwestycyjnym Urzędu Morskiego, niestety w ramach konsultacji i negocjacji na poziomie europejskim w pierwszej kolejności zostały przyjęte programy dla portów znajdujących się w sieci bazowej TEN-T, port elbląski się w niej nie znajduje. Jest on w sieci komplementarnej, a dla niej te środki inwestycyjne się nie znalazły. Musieliśmy szukać ich na poziomie regionalnym, oczywiście takich środków inwestycyjnych i finansowych nie ma. Koncepcję obrotnicy dla statków wykonaliśmy z naszych środków, zapłaciliśmy za nią niespełna 50 tys. zł. Cały koszt tej inwestycji to około 25 mln zł. Będziemy środków szukać chociażby z funduszu morskiego, którego plan utworzenia ma Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Jednak na razie nie mamy informacji, kiedy taki fundusz powstanie. W sprawie pogłębienia torów wodnych na rzece Elbląg mamy gwarancje Urzędu Morskiego, czyli inwestora, że tory do mostu Unii Europejskiej zostaną pogłębione na jego koszt – mówił Arkadiusz Zgliński.

Ze środków zarządu portu lub przy pomocy środków miejskich wykonane miałoby być pogłębienie przy nadbrzeżach obecnie funkcjonujących terminali.

- To nie jest duży koszt, w okolicach 30 tys. złotych i jesteśmy w stanie go ponieść. Budowa terminali to z kolei dalsza perspektywa. Tutaj będziemy mogli ubiegać się o środki unijne, albo też inwestorzy, którym w ramach dzierżawy te tereny zostaną przekazane sami zainwestują - mówił dyrektor portu. 

daw

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Tylko daleko od starowki a nie jadac przy bulwarze widac haldy wegla. kurde gdzie ratusz i architekt miejski.
  • Ale Senator ziemi elbląskiej urodzony w Grodzisku, byłe woj Toruńskie ma inne zdanie, jemu cały czas brakuje 2 km kanału. Na których to zrobił kampanię do Senatu. A On wie. .lepiej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    36
    10
    Mieszko I(2020-05-14)
  • Pogadali i co? Konkretów zero. Tyle, to i wiem ja. Ale fachowców mamy w tym mieście.
  • Wróblewski wszystko zniszczy tak jak Bażantarnię. Na pewno znajdzie sposób żeby nic z tego nie wyszło. Jego kadencja trwa pod dumnym hasłem : Elbląg konkuruje z Pasłękiem. To może zmienić Elbląg konkuruje z Milejewem. Elblooongi wybrały, hahahaha
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    33
    13
    hrabia_George(2020-05-14)
  • No wreszcie odkrył pan vel Arkadius, że. .. żaden prywatny biznes nie zainwestuje środków dopóki nie będzie już mógł skorzystać z bezpośredniego dostępu do Bałtyku. .. .No to cóż pan robił do tej pory, oprócz pobierania pensji i to bodajże od 2007 roku? A tak poza tym to chyba dyrektor portu nie ma w RM dyskutantów z prawdziwego zdarzenia? Dlaczego dyrektor był w charakterze gościa, a nie zależnego od samorządu pracownika podległej jednostki?
  • co wzrośnie po przekopie ?, chyba pensja dyrektora - JEŚLI TERAZ MAŁO SIĘ HANDLUJE Z ROSJĄ, to po przekopie handel wzrośnie?, teraz statki morskie wpływają do Kaliningradu bez przeszkód przez Cieśninę Pilawską, może dyrektor napisze ile do tej pory tj w 2020 przeładowano towarów w stosunku do analogicznego okresu roku 2019,ale ile zostało przywiezione z Kaliningradu, a ile do Kaliningradu. .. ., oraz czy będą przeładowywane kontenery. .. ..
  • szacowna komisja musiała wziąć ścierkę i przetrzeć szyby zaparowane od środka przez zasiedziałego dyrektora
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    3
    zenobiusz(2020-05-14)
  • A drugi radny "lokalny celebryta "/ i protegowany pani Grażyny /, nie zadał żadnego pytania?
  • Radni toralnej opozycji, czy nawet sam POrtel. Macie zagwostke, bo wytyczne z partii każą uderzac we wszystko co pisowskie, z drugiej strony jak na dloni ewidentnie pro miejskie inwestycje i dobro regionu. Stancie po jasnej stronie mocy. To historyczna szansa. Potrzeba wspoldzialania, a nie gierki parytyjne! Hashtagi: #Realista1
  • Jak co to pytajcie jurka motorówkę, bo widzę j że nie odpuszczacie, przecierz on jest Faworą portelu he he.
  • Sa potrzebne nowe tereny pod infrastrukture portu, a nasz ukochany UM w Elblagu opylil czy chcial opylic ?jeszcze kilka miesiecy temu Elblag Zdroj, co sie dzieje z tymi urzednikami, czy naprawde tam wszyscy maja zacmienie mozgu, komu chca zrobic na zlosc, chyba tylko sobie. Oj zdaje mi sie, ze chyba Warszawa wezmie sie za ich nieudolstwo. wyglada to na celowe hamowanie rozwoju miasta.
  • @kiki - Co w tym dziwnego? Jak ostatnia blokada Zalewu była na 3 lata, to nikt nie będzie ryzykować, jak przekop powstanie to co innego i inwestorzy się znajdą, bo Rosja nie będzie miała możliwości niczego blokować.
Reklama