Jestem w stanie przyjąć ta argumentację, ale nic tu nie ma o przyszłych nasadzeniach - lip, klonów, dębów etc. Park Planty wymaga ogarnięcia, ale rozsądnego, nie w stylu Dolinki bynajmniej. Ścieżki ziemne, bite, klomby z kwiatami, krzewy i drzewa. Jest w tej chwili od metra różnych projektantów ogrodów, gdyby chodziło o park to chyba warto wydać parę złotych na park w samym centrum miasta który w tej chwili mało park przypomina.
Park Kajki również mało przypomina park. Teraz wycinają, a leczyć może powinni.
W cywilizowanych krajach, tak to się robi. A później susza i zalewania.