Budynek przy ul. Kosynierów Gdyńskich 11 nie nadaje się obecnie do użytkowania – wynika z raportu, który dotarł już do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Wkrótce mają zapaść decyzje, jakie prace remontowe trzeba wykonać, by do budynku mogli powrócić mieszkańcy. A cały proces może potrwać miesiące...
Mieszkańcy zostali ewakuowani z budynku przy ul. Kosynierów 11 w czwartek, 20 czerwca, gdy okazało się, że wskutek prac budowlanych w sąsiedztwie w ich mieszkaniach i na klatce pojawiły się pęknięcia. Inwestor, który buduje obok nową kamienicę (firma Miernik Development), po wystąpieniu pęknięć zabezpieczył dodatkowo ścianę szczytową budynku przy ul. Kosynierów Gdyńskich 11. Wykop został zasypany, pojawiły się dodatkowe stemple oraz folia, która ma zabezpieczyć ten teren przed deszczem. Wejście do budynku zostało zamknięte i ogrodzone
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zobowiązał zarządcę budynku przy ul. Kosynierów Gdyńskich 11 do sporządzenia tzw. protokołu bezpiecznego użytkowania. Dokument już trafił do PINB i wynika z niego, że nie nadaje się od obecnie do zamieszkania.
- W ciągu dwóch dni, po zapoznaniu się ze szczegółami protokołu, wydamy formalne decyzje. Budynek nie nadaje się do użytkowania – potwierdza Wioletta Lewandowska, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Elblągu. Jak dodaje, nie ma mowy o rozbiórce budynku, ale o konieczności przeprowadzenia przez zarządcę budynku prac remontowo-budowlanych, które sprawią, że właściciele będą mogli wrócić do swoich mieszkań. Cała procedura (konieczne jest wykonanie projektu, otrzymanie pozwolenia na budowę itp.) może jednak potrwać miesiące.
Co z budową sąsiedniej kamienicy? Jak się dowiedzieliśmy, projektanci przygotowują rozwiązania, które pozwolą na kontynuowanie prac przy odpowiednim zabezpieczeniu budynku przy ul. Kosynierów Gdyńskich 11. Nie ma bowiem wydanej formalnej decyzji o wstrzymaniu budowy.