Dziś (28 maja) około godz. 5.30 na ul. Traugutta doszło do dachowania pojazdu osobowego. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Żadna z dwóch osób jadących autem nie odniosła poważniejszych obrażeń. Kierujący był pod wpływem alkoholu - badanie wykazało 0,56 promila jego zawartości w organizmie mężczyzny. Zobacz więcej zdjęć.
Do zdarzenia doszło w rejonie skrzyżowania ul. Traugutta z Kosynierów Gdyńskich koło szkoły muzycznej. Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, 29-letni kierujący audi jadąc prawdopodobnie z nadmierną prędkością ul. Traugutta od strony Słonecznej na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał przez krawężnik poza prawą stronę jezdni uderzając w słupki ochronne. W wyniku tego manewru samochód podbiło w górę i auto dachowało.
fot. Witold Sadowski
Audi podróżowały dwie osoby. Mogą one mówić o sporym szczęściu gdyż wyszły z tego praktycznie z niewielkimi zadrapaniami i obiciami. Zostały one przebadane przez lekarza pogotowia ratunkowego na miejscu zdarzenia. Badanie alkotestem wykazało u kierującego zawartość 0,56 promila alkoholu w jego organizmie. Taki wynik w świetle polskiego prawa jest kwalifikowany jako przestępstwo.
Za takie coś powinno odbierać się prawo jazdy - bo jak ktoś po wypiciu alkoholu wsiada za kierownicę to znaczy, że jest idiotą a idioci nie powinny kierować samochodami bo mogą zabić nie tylko siebie ale i innych uczestników ruchu drogowego lub chociażby tylko zniszczyć cudze mienie.
hahaha spojrzałam na markę i rejestrację i już czekam na standardowe komentarze; )
Dobrze że nic sie nikomu nie stało. Jakaś pechowa jest ostatnio ta Traugutta
tak to jest jak audi kupione za doplaty UE z pijanym kierowca jezdzacym dotychczas po polach i łąkach wjeżdża do metropolii. Nie moze dac sobie rady, czyje sie zagubiony. musial piwko walnac dla odwagi. za duzo znakow i skrzyzowan - codziennosc to "od drzewa do drzewa lub do najblizszego komina" - to wiejska nawigacja. ciezko to ogarnac na trzezwo. co chwila cos wystaje z ziemi (mam na mysli krawezniki). Na wiosce byl panem z nejlepsza gablota a w metropolii szarym kroliczkiem zostal z ktorego wszyscy sie smieja jak by zatrzymal sie w czasie. .. .kierowca powienien zostac objety opieka psychologa policyjnego a wszystkie wiesniaki powinny na wjezdzie do miasta kupowac dzienne winiety