a leśnicy mają szkolenia zapewnione - najpierw popek, teraz pospieszalski - żeby wiedzieli co mówić, jak ich ktoś zapyta dlaczego niszczą lasy (w całej Polsce), a przy okazji niszczą siedliska ptaków (bielik miał gniazdo między Próchnikiem a Łęczem) i innych stworzeń leśnych. Potem wielkie zdziwienie, że dziki do miasta idą - gdzie mają się podziać, razem z sarnami i łosiami, jak im ziobryści dom likwidują... gzowski mógłby chociaż swoje rodzinne lasy oszczędzić - ale cóż, kasa ważniejsza. Ale! Pamiętajcie pisiory, że karma wraca!!!
Cykl produkcyjny u rolnika trwa JEDEN rok au leśnika trwa STO lat około. Jak opisać pole po zabiegu rolnika? Brak słów dla tych głupich ( jakbym słuchał Tusk Vision Network). Nic dziwnego, że PO ma takie poparcie, skoro głupich nie brakuje