Cztery osoby zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy CBA w związku ze śledztwem dotyczącym wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Grupie Lotos S.A. Wśród zatrzymanych jest Paweł Olechnowicz, były prezes firmy, który zgodził się na podawanie swojego nazwiska i wizerunku do publicznej wiadomości.
Funkcjonariusze gdańskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali cztery osoby w związku ze śledztwem dotyczącym wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Grupie Lotos S.A. Wśród zatrzymanych jest były prezes Zarządu Lotos S.A. i były prokurent, pełniący także funkcję Zastępcy Dyrektora Generalnego ds. Strategii i Relacji Międzynarodowych w Lotos S.A., Szefowa Biura Obsługi Korporacyjnej i Administracji Lotos S.A. oraz przedsiębiorca.
Jak ustalono w trakcie prowadzonego postępowania przedstawiciele spółki mieli podpisać fikcyjną umowę na usługi doradcze. Zdaniem CBA, wiele wskazuje na to, że umowa faktycznie służyła jedynie wyprowadzeniu pieniędzy ze spółki. Funkcjonariusze CBA przeszukują m.in. miejsca zamieszkania i prowadzenia działalności gospodarczej zatrzymanych osób. Po zakończeniu tych czynności zatrzymani zostaną przewiezieni do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, gdzie usłyszą zarzuty.
Paweł Olechnowicz ma 67 lat. Jak podaje Wikipedia, jest absolwentem Wydziału Technologii i Mechanizacji Odlewnictwa Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz podyplomowych studiów z zakresu organizacji, ekonomiki i zarządzania przemysłem na Politechnice Gdańskiej.
W 1977 rozpoczął pracę zawodową w Zakładach Mechanicznych Zamech w Elblągu. W latach 1990–1996 był prezesem zarządu i dyrektorem generalnym ABB Zamech Ltd., a w latach 1995–1996 również obejmował stanowisko wiceprezydenta i szefa segmentu energetycznego w ABB Polska. Następnie zatrudniony w ABB Ltd. w Zurychu na stanowisku wiceprezesa na Europę Centralną i Wschodnią. W latach 1999–2000 pełnił funkcję wiceprezesa i zastępcy dyrektora generalnego w ZML Kęty S.A. Od 2001 kierował firmą konsultingową Paweł Olechnowicz – Consulting. W latach 2002-2016 był prezesem zarządu Grupy Lotos. W ostatnim czasie założył spółkę MAPU, która zajmowała się doradztwem w sprawach energetycznych. Doradzał m.in. prezydentowi Elbląga Witoldowi Wróblewskiemu.
W sprawie prowadzonej przez CBA reprezentuje go mecenas Janusz Kaczmarek, – Mój klient zgadza się na podawanie jego nazwiska i wizerunku. Uważam, że można go było wezwać, a nie dokonywać zatrzymania, tym bardziej, że pan Olechnowicz wielokrotnie był przesłuchiwany jako świadek i za każdym razem stawiał się na wezwania nadesłane pocztą bądź przekazane telefonicznie - powiedział Janusz Kaczmarek "Gazecie Wyborczej"
Jak ustalono w trakcie prowadzonego postępowania przedstawiciele spółki mieli podpisać fikcyjną umowę na usługi doradcze. Zdaniem CBA, wiele wskazuje na to, że umowa faktycznie służyła jedynie wyprowadzeniu pieniędzy ze spółki. Funkcjonariusze CBA przeszukują m.in. miejsca zamieszkania i prowadzenia działalności gospodarczej zatrzymanych osób. Po zakończeniu tych czynności zatrzymani zostaną przewiezieni do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, gdzie usłyszą zarzuty.
Paweł Olechnowicz ma 67 lat. Jak podaje Wikipedia, jest absolwentem Wydziału Technologii i Mechanizacji Odlewnictwa Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz podyplomowych studiów z zakresu organizacji, ekonomiki i zarządzania przemysłem na Politechnice Gdańskiej.
W 1977 rozpoczął pracę zawodową w Zakładach Mechanicznych Zamech w Elblągu. W latach 1990–1996 był prezesem zarządu i dyrektorem generalnym ABB Zamech Ltd., a w latach 1995–1996 również obejmował stanowisko wiceprezydenta i szefa segmentu energetycznego w ABB Polska. Następnie zatrudniony w ABB Ltd. w Zurychu na stanowisku wiceprezesa na Europę Centralną i Wschodnią. W latach 1999–2000 pełnił funkcję wiceprezesa i zastępcy dyrektora generalnego w ZML Kęty S.A. Od 2001 kierował firmą konsultingową Paweł Olechnowicz – Consulting. W latach 2002-2016 był prezesem zarządu Grupy Lotos. W ostatnim czasie założył spółkę MAPU, która zajmowała się doradztwem w sprawach energetycznych. Doradzał m.in. prezydentowi Elbląga Witoldowi Wróblewskiemu.
W sprawie prowadzonej przez CBA reprezentuje go mecenas Janusz Kaczmarek, – Mój klient zgadza się na podawanie jego nazwiska i wizerunku. Uważam, że można go było wezwać, a nie dokonywać zatrzymania, tym bardziej, że pan Olechnowicz wielokrotnie był przesłuchiwany jako świadek i za każdym razem stawiał się na wezwania nadesłane pocztą bądź przekazane telefonicznie - powiedział Janusz Kaczmarek "Gazecie Wyborczej"
oprac. red.