Do "ulga dla mopsu" - wcale nie. Przecież w mopsie huczy ze on stamtąd nie odchodzi. Będzie urlopowany na bezpłatnym a za parę lat wróci na dyrektora. Uklad zaplanowany z góry na dość odległą przyszłość. Przecież obecna skądinąd ok pani dyrektor nie będzie tam wiecznie. Żadnej ulgi. Najczarniejsze chwile dla mopsu dopiero przed nimi.