Kontynuując publikację wierszy w rubryce Teraz ja, prezentujemy Czytelnikom kolejne utwory. Zapraszamy osoby, chcące zaprezentować swój poetycki talent, do nadsyłania wierszy.
W pętli
Naprzód gnać, horyzont gonić
by sekundy z czasu nie roztrwonić.
Z klapkami na oczach dążyć do celu.
Do kasy, sławy i profitów wielu.
Jak koń na wyścigu i szczur w labiryncie.
Nie świadom niczego prócz biegu swojego.
W tej całej gonitwie brak miejsca na szczęście
nieważni bliscy, lecz nagrody wzięcie.
I przez życie całe ta walka się toczy
a człowiek potulny, jak mały baranek.
Nie widzi prawdy, choć otwarte ma oczy.
Tresowany przez system mydlanych baniek.
Cóż, że historia wiele nam mówi
że błędy przeszłości winny nas uczyć.
Gdy sami bezmyślnie żyjąc w ten sposób
kręcimy tym młynem, by świnie tuczyć.
Wart...ości
Wspomnienie przeszłości
jak zdjęcie w albumie.
Powraca niezmiennie
na przekór wszystkiemu.
Choć umysł mocny
pogodził się z losem.
To serce niestety
wciąż tonie w rozpaczy.
Cichutko rytm stuka
sobie tylko znany.
By czcić po kryjomu
czas tak ukochany.
Wielu zapyta z niedowierzaniem
po cóż pamiętać tak stare dzieje?
Gdy można miast tego stronice przyszłości
zapisać tuszem wolnym od troski.
Lecz warto jest dźwigać brzemię pamięci
bo właśnie ona miniony czas święci.
Nawet, gdy czasem ciężar przytłacza
w siłę się zmieni po kilku latach.
Człowiek bez wspomnień
niczym pusta skorupa.
Będąc wypranym ze świadomości
jest niczym więcej jak mięsem i kośćmi.
Naprzód gnać, horyzont gonić
by sekundy z czasu nie roztrwonić.
Z klapkami na oczach dążyć do celu.
Do kasy, sławy i profitów wielu.
Jak koń na wyścigu i szczur w labiryncie.
Nie świadom niczego prócz biegu swojego.
W tej całej gonitwie brak miejsca na szczęście
nieważni bliscy, lecz nagrody wzięcie.
I przez życie całe ta walka się toczy
a człowiek potulny, jak mały baranek.
Nie widzi prawdy, choć otwarte ma oczy.
Tresowany przez system mydlanych baniek.
Cóż, że historia wiele nam mówi
że błędy przeszłości winny nas uczyć.
Gdy sami bezmyślnie żyjąc w ten sposób
kręcimy tym młynem, by świnie tuczyć.
Wart...ości
Wspomnienie przeszłości
jak zdjęcie w albumie.
Powraca niezmiennie
na przekór wszystkiemu.
Choć umysł mocny
pogodził się z losem.
To serce niestety
wciąż tonie w rozpaczy.
Cichutko rytm stuka
sobie tylko znany.
By czcić po kryjomu
czas tak ukochany.
Wielu zapyta z niedowierzaniem
po cóż pamiętać tak stare dzieje?
Gdy można miast tego stronice przyszłości
zapisać tuszem wolnym od troski.
Lecz warto jest dźwigać brzemię pamięci
bo właśnie ona miniony czas święci.
Nawet, gdy czasem ciężar przytłacza
w siłę się zmieni po kilku latach.
Człowiek bez wspomnień
niczym pusta skorupa.
Będąc wypranym ze świadomości
jest niczym więcej jak mięsem i kośćmi.