UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • A my z mężem nie zaprosiliśmy w tym roku księdza do naszego domu, uważm, że będąc w zeszłym roku obraził nas. Nie dość, że przychodząc jest naszym gościem - powinien zachowywać się kulturalnie a nie obrażać domowników, Zgadzam się z przedmówcą, że wypytywanie jak szkolniaków czy chodzimy do kościoła, czy mamy ślub kościelny, co jest przeszkodą itd. są żenujace, Mało tego na kolendzie byli nasi wnukowie (w wieku 10,12 lat) a ksiądz zamiast zaptać się ich o cokolwiek pastwił się na nas. jakże było nasze zdziwienie, gdy na pytanie czy chodzimy regularnie do kościoła, mąż szczerze bez kłamstwa powiedział, że gdy ma taką potrzebę, na co ksiadz powiedział, On jak ma potrzebę to idzie (dał do zrozumienia) do kibla. Nie tego oczekiwaliśmy podczas wizyty. Ale to wszystko zależy od człowieka, niezależnie czy to jest ksiądz czy ktoś inny. Szczerze w pewnym momencie chcieliśmy grzecznie przerwać kolendę i najzwyczajniej wyprosić księdza z naszego domu. A był to ksiądz z parafii przy ul. Rawskiej.
  • krotko swoim poprzednikom. Jest takie stare przysłowie " Jak trwoga do do Boga" i 99% Polaków to czyni
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elblążanin 48(2012-01-28)
  • Złodzieje, pedofile i pasibrzuchy, modlą się za pieniądze, pod kościołem stoją limuzyny, pieniądze z tacy i kolędowych wizyt wydają na dziwki. Księża z powołania to wyjątki. Najgorsza jest Parafia Św. Jerzego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kamila Wisniewska(2012-01-29)
  • Jako wspólnota ludzi to dobrze jak się choć trochę znają. .. i dobrze jak proboszcz zna swoich parafian. Wizyta jest tradycyjne znana, a jej przebieg i atmosfera zależy do uczestników. Jako wzorzec w pamięci mam wizyty ks. Mieczysława Wojciuka z parafii św. Jerzego w Elblągu. W latach pięćdziesiątych, kiedy nie było nikomu łatwo taka wizyta była wydarzeniem. w rodzinie. Pomagała i była przyjmowana z sympatią czy radością. Dzisiaj w tym rozchwianym świecie trudno znależć się i kapłanom i wiernym. .. .Trochę te rubryczki, potrzebne dla każdej wspólnoty robią z kapłana urzędnika. .. .no i nie każdy ma dar rozmowy z ludzmi - czasami występuje w roli pośrednika. .. .Warto być naturalnym i nie kreować innej postaci niż tej w jakiej się jest na co dzień. Dla każdego winno być miejsce z szacunkiem i sympatią i to nie zależnie od wiary czy niewiary. .. .a i wsparcie materialne choć może symboliczne tez ma wymiar wspólnotowy. Każdy z nas lubi dostać coś miłego, cukierka, czy prezent. W każdej religii jest taki element wsparcia wspólnoty. Możemy czegoś nie uważać za istotę naszego życia, ale to może stanowić najważniejszą sprawę w życiu innych. .. wykażmy tu choć trochę życzliwości i szacunku.
  • "Kamila Wiśniewska" - twój przypadek świadczy o tym że egzorcyzmy są jak najbardziej wskazane w XXI wieku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    hrabia George(2012-01-30)
  • kazda PARAFIA MUSI CO MIESIAC DAC DOLE DO BISKUPA, CO MIESIĄC DAC DOLE NA UTRZYMANIE SEMINARIUM, gdzie na jednego aluma przypada co najmniej 50m kw powierzchni, maja wikt i opierunek za darmo. Opłat tych jest duzo wiecej. ILe kościół wykazuje wiernych od tylu płaci podatek. W kazdej parafi PROBOSZCZ SPRAWUJW WŁADZE JAK DYREKTOR A POZOSTALI KSIĘŻA SA NA JEGO KASIE I nie podskoczą z zebranej kasy na koledzie też sie rozlicza przed proboszczem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    katolik(2012-01-30)
  • witam, dalem dzisiaj ogloszenie o sprzedazy pewnych rzeczy, przyszla wiadomosc na poczte, wiec wysylam odpowiedz na adres addcad@wp. eu-i co? adres nie istnieje. Dzieki gosciowi, ktory wymysla adresy -na biegu i sie cieszy grom wie z czego. Powodzenia gosciu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    mala66(2012-02-07)
  • mieszkalem w niemczech. .. zona, male dziecko i tylko ja pracowalem. .. kiedy przyszedl ksiadz po koledzie stwierdzil, ze nasze dochody sa niskie. .. nam nie brakowalo na nic. .. on zostawil nam 100 euro. .. w kraju to nie realne. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ministrant(2012-02-20)
Reklama