UWAGA!

Zmagania super fryzjerów

 Elbląg, Zmagania super fryzjerów
fot. Anna Dembińska

– Stres jest zawsze, ale mam nadzieję, że będzie dobrze. Chciałbym sprawdzić, na ile jestem odważny w wykonywaniu fryzur – mówi Dominik, uczestnik piątkowego(13 grudnia) fryzjerskiego konkursu w Zespole Szkół Inżynierii Środowiska i Usług w Elblągu. Zobacz zdjęcia.

Konkurs „Super Fryzjer” jest już tradycją w ZSISiU w Elblągu. Tegoroczna tematyka to „Królowe i boginie starożytności”.

- Zawsze mówimy, że żeby stworzyć coś nowego, najpierw trzeba zacząć od starego i chcieliśmy wrócić do korzeni, pokazać, że czerpiemy inspirację z tego, co już było – mówi Mira Borzdyńska, nauczycielka stylizacji i wizażu oraz jedna ze współorganizatorek konkursu.

– Nasza szkoła od lat kształci w zawodach strefy beauty, fryzjer, technik usług fryzjerskich, technik stylista, a tymi konkursami przygotowujemy uczniów do udziału w większych imprezach czy konkursach ogólnopolskich – dodaje Dorota Bajor, dyrektor szkoły.

Zadaniem trzynaściorga uczestników było stworzenie w ciągu godziny najlepszej fryzury do motywu przewodniego, a także wykonanie wcześniej na modelkach makijażu i zaprojektowanie stylizacji.

 

"Jest lekki stresik"

– To mój pierwszy konkurs i towarzyszy mi delikatny stres, ale też bardzo się cieszę, że mogę spróbować czegoś nowego – mówi Agata, uczennica klasy trzeciej o profilu technik stylista. – Zmotywowała mnie możliwość nauki i zobaczenia, jak to wygląda.

Agata postanowiła wymieszać ze sobą styl grecki oraz rzymski, stawiając na loki i warkocze. Inspiracje czerpała z Internetu, a stylizacja i makijaż modelki zajęły jej w sumie około godziny.

Swój debiut w konkursie zaliczyła też Martyna.

- Jest lekki stresik, ale mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem – mówi. – Nie przejmuję się opinią ludzi, są tutaj osoby, które mnie lubią, nie lubią, mam to gdzieś. Wiem, że pójdzie mi dobrze. Moja mama we mnie wierzy i Bóg jest razem ze mną.

Martynę zainspirowała historia Rzymu.

- Kocham historię i uważam, że Imperium Rzymskie było najlepszym okresem, kobiety były wtedy dostojnie ubrane, miały piękne fryzury i moja modelka zostanie dziś Rzymianką, zrobię jej warkocz i dodam złote ozdoby, na spokojnie się wyrobię w czasie. Póki co, jestem bardzo zadowolona i na pewno będę brała udział w innych konkursach, zrobię wszystko, żeby zdobyć delikatną szkolną sławę - mówi Martyna.

Stres towarzyszył nawet uczestniczkom, które w konkursie miały już doświadczenie. Jedną z nich jest Natalia z klasy o profilu fryzjer. Uczennica rok wcześniej zajęła drugie miejsce, a dwa lata temu piąte.

- Jestem w trzeciej klasie i co rok startuję - mówi Natalia. - Wykonam dziś koka zrobionego z loków. Z przodu i z tyłu puszczę kilka pasemek. Moją inspiracją była Afrodyta. Nad makijażem i stylizacją pracowałam dwie godziny, wydaje mi się, że na fryzurę wystarczy mi czasu. To już mój trzeci raz w konkursie, do czego motywują mnie rodzice. Bardzo mnie wspierają i mam nadzieję, że wszystko mi się dziś uda.

 

Dokładność, jakość i precyzja

Kolejną uczestniczką z doświadczeniem w konkursie „Super Fryzjer” jest Patrycja, uczennica drugiej klasy.

- Uważam, że poszło mi nie najlepiej – mówi o swoim zeszłorocznym debiucie. – Nie byłam przygotowana do stroju i makijażu, do fryzury też nie byłam przekonana, ale w tym roku jest już dużo lepiej. Dziś mam w planach zrobić dobierany warkocz z prawej strony głowy, na środku wysoką kitkę i zrobić z tego fryzurę inspirowaną Jasminą z „Alladyna”, wepnę też złote dodatki.

Na makijaż oraz stylizację swojej modelki, Patrycja poświęciła około półtorej godziny. Tym razem czuje się lepiej przygotowana i wie, na co zwrócić uwagę. W konkursie bierze udział ponownie, bo chciałaby, aby poszło jej lepiej niż rok wcześniej.

– Poza tym lubię takie konkurencje. Trochę stresu, trochę zabawy – dodaje Patrycja.

Wśród debiutantów w konkursie znalazł się również Dominik, uczeń drugiej klasy.

– Stres jest zawsze, ale mam nadzieję, że będzie dobrze. Chciałbym sprawdzić, na ile jestem odważny w wykonywaniu fryzur – mówi Dominik. – Dziś z wierzchniej warstwy włosów wykonam koszyczek i dodam złote ozdoby. Kierowałem się urodą, karnacją oraz włosami mojej modelki i zainspirowałem się Egiptem, bo bardziej do niej pasuje.

W skład jury oceniającego wszystkich uczestników wchodzi fotograf, nauczycielka przedmiotów praktycznych oraz stylistka. Mieli oni zwrócić uwagę na dokładność, jakość i precyzję fryzury, dobór technik fryzjerskich, umiejętność posługiwania się narzędziami, czas wykonania zadania, zgodność z tematem przewodnim, poziom trudności stylizacji, oryginalność i efekt podczas prezentacji.

Nagrody dla trzech najlepszych uczestników to, jak zdradza Mira Borzdyńska, między innymi aparaty, sprzęty, peleryny, klipsy i kosmetyki fryzjerskie. Każdy uczestnik dostaje też dyplom i... fryzjerski grzebień.

 

Wyniki konkursu opublikujemy wkrótce.

AM

Najnowsze artykuły w dziale Szkoły i uczelnie

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama