UWAGA!

Praktyka czyni pracownika, czyli nowe pracownie w ZSIŚiU

 Elbląg, Praktyka czyni pracownika, czyli nowe pracownie w ZSIŚiU
Fot. Anna Dembińska

W Zespole Szkół Inżynierii Środowiska i Usług zaprezentowano dziś (2 lipca) nową pracownię systemów energetyki odnawialnej. Powstała ona w ramach projektu "Modernizacja kształcenia zawodowego w Elblągu – etap II". Zobacz zdjęcia.

Łączyć teorię z praktyką

- Dziś tak naprawdę kończymy cały cykl projektów dotyczących szkolnictwa zawodowego – mówił podczas briefingu Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga. - W ramach Regionalnego Programu Operacyjnego: Rozwój kształcenia i szkolnictwa zawodowego, zrealizowaliśmy od roku 2017 do dziś cztery projekty – zaznaczał. - Na te projekty wydaliśmy ponad 19 mln zł z bardzo dużym dofinansowaniem unijnym. Dziś pokażemy państwu tylko jeden gabinet powstały w Zespole Szkół Inżynierii Środowiska i Usług w ramach tego projektu, bo tak naprawdę w związku z nim powstało tutaj 5 gabinetów. W innych szkołach (związanych z kształceniem zawodowym – dop. red.) też było zrealizowanych po kilka gabinetów – podkreślił wiceprezydent.

Dorota Bajor, dyrektor ZSIŚiU, podkreślała, że udział w II etapie projektu „Modernizacja kształcenia zawodowego w Elblągu” pozwoli szkole jeszcze lepiej przygotowywać uczniów do zawodu pod kątem oczekiwań runku pracy, zarówno na poziomie lokalnym, jak i w szerszym wymiarze. Zaznaczyła też, że prace związane z projektem przeprowadzone były wspólnie z partnerami szkoły.

- Wychodzimy z założenia, że szkoła zawodowa powinna być szkołą nowoczesną i szytą na miarę potrzeb pracodawców – mówiła dyrektor. Według niej, nowe wyposażenie w szkole pozwoli uczniom jeszcze lepiej łączyć wiedzę teoretyczną z praktyczną. Zapowiedziała również, że w planach są kolejne projekty mające wzmocnić kształcenie zawodowe w Elblągu, m. in. przygotowanie modelu budynku pasywnego, a więc takiego, który ma zużywać minimalną ilość energii w czasie eksploatacji.

Kolejne działania związane z kształceniem zawodowym w poszczególnych elbląskich placówkach mają się uzupełniać i zakładać współpracę między szkołami. - Chcemy wyposażać naszych uczniów w wiedzę praktyczną i umiejętności praktyczne – mówiła Dorota Bajor. Odniosła się też do znaczenia współpracy z przedsiębiorcami, bo patronują oni niektórym kierunkom zawartym w ofercie szkoły. Podczas briefingu podkreślała, że ZSIŚiU nawiązało współpracę z Państwowym Kolegium Rolniczym w Nowogródku, które jest jedyną szkołą na Białorusi kształcącą uczniów pod kątem odnawialnych źródeł energii.

Prezentację sprzętu w nowej pracowni przeprowadzał m. in. Marek Rybicki, uczeń ZSIŚiU w klasie o profilu technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej. Wyjaśniał on pokrótce działanie poszczególnych urządzeń. Warto zaznaczyć, że dzięki sukcesom naukowym Marek Rybicki wkrótce ma otrzymać Stypendium Prezesa Rady Ministrów.

 

"Energetyka była, jest i będzie"

- Ten sprzęt nasi uczniowie będą wykorzystywali, by przygotować się do egzaminu praktycznego – mówi Paulina Chwietkiewicz-Mauzur, nauczycielka zawodowych przedmiotów budowlanych. - Uczeń może znać oznaczenia graficzne dotyczące manometrów, zaworów itp., jednak to jest część teoretyczna. Tutaj mamy do czynienia z praktyką – każdy zawór, każde połączenie, każde rozwiązanie można zaobserwować w praktyce, dotknąć czy usunąć ewentualną usterkę, a poszczególne problemy rozwiązywać w ramach burzy mózgów. To, z czym mamy do czynienia na papierze, to trochę "sucha" edukacja. Jeśli jednak uczniowie czegoś doświadczą, dotkną, spróbują rozwiązać daną sytuację, to w przyszłości świetnie poradzą sobie na egzaminie zawodowym i z samą pracą – zaznacza. - Jeśli nasi wychowankowie zdecydują się kontynuować tę ścieżkę kariery, to z takimi sprzętami będą mieli do czynienia, bo tak wygląda w tej chwili nasz rynek jeśli chodzi o sprzęt.

Jerzy Pędzisz, nauczyciel przedmiotów zawodowych energetycznych, przyznaje, że w nowej pracowni uczniowie będą mieli do czynienia z najnowszymi technologiami związanymi z energetyką odnawialną. Zaznacza, że takiego sprzętu mogą zazdrościć uczniom szkoły nawet politechniki.

- Taki sprzęt służy ludziom w dwóch kategoriach: do wytwarzania ciepłej wody użytkowej i do wytwarzania ciepła. W okresie letnim możemy po prostu "odwrócić" ten system i będziemy mieli klimatyzację. Taki sprzęt możemy zamontować w domach i to jest rozwiązanie preferowane – zaznacza energetyk. Dodaje, że projekt jest niezwykle istotny z punktu widzenia planowania kariery przez wychowanków. - Co do rynku pracy, to energetyka była, jest i będzie – mówi z przekonaniem.

Nauczyciele Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług z dumą podkreślają, że pomieszczenie na potrzeby nowej pracowni wyremontowali i przygotowali sami uczniowie placówki. Paulina Chwietkiewicz-Mazur przyznaje, że jako budowlaniec nie może mieć pod tym względem nic do zarzucenia, bo praca uczniów spełnia wszelkie wymagane normy.

Warto zaznaczyć, że pracownia stanowi część większego projektu, którego celem jest doposażenie elbląskich szkół zawodowych. Jego II etap obejmuje 6 elbląskich ośrodków kształcenia, a konkretnie 27 pracowni na 30 kierunkach. Wartość całkowita wniosku projektowego wynosi ponad 7 mln 872 tys. zł. Prawie 7 mln zł stanowi tu dofinansowanie UE.

 

Powrócić do szkolnictwa zawodowego

- Korzystając z okazji chciałbym zaznaczyć, że w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego jesteśmy aktualnie po dwóch przetargach związanych ze Szkołą Podstawową nr 19 i Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Otrzymaliśmy na to dofinansowanie i będziemy realizować międzyszkolną pracownię eksperymentowania w SP nr 19, a w CKZiU zostanie utworzona Elbląska Szkoła Eksperymentu. Zakończenie (tych projektów – dop. red.) powinno nastąpić jeszcze w tym roku – zaznaczył. - Chcemy reaktywować, zmodernizować, powrócić do szkolnictwa zawodowego. Takiego szkolnictwa, które przygotuje pracownika wykwalifikowanego, a nie takiego, który przyjdzie do pracodawcy i będzie miał tylko wiedzę teoretyczną. Pracownika, który będzie mógł od razu podjąć pracę i na siebie zarabiać. Kolejny etap przed nami, będzie ich zapewne jeszcze wiele. Mam nadzieję, że Elbląg będzie tym ośrodkiem, który będzie zachęcał młodych ludzi z Elbląga i z okolic, by do nas przybywali – zaznaczył Janusz Nowak. Zachęcił też absolwentów szkół podstawowych, by zainteresowali się taką ofertą edukacyjną.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Szkoły i uczelnie

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • w końcu coś pozytywnego w naszym mieście
  • Bardzo się cieszę że edukacja w naszym mieście się rozwija. Może za kilka lat tak wyposażone, na takim poziomie, będą sale w całym mieście. .. .Pozdrowienia na Marka; )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    1
    Przyjaciel a.(2020-07-02)
  • A ilu uczniów wybrało naukę w tym zawodzie?
  • Najlepsza szkoła w Elblagu z liceum profilowanym, miłe wspominam i oczywiście najlepszy nauczyciel Paweł Tkacz.
  • @Uczeń - Śwìętej Pamięci Paweł Tkacz
  • + dla was niestety obawiam się że to dla naszej obecnej młodzieży niszowy kierunek za trudny. Obecnie jak widać jest popyt na blogerów, specjalistów do spraw durnego wydawania kasy rodziców, i nic nie robienia. Dlatego z pełną odpowiedzialnością stwierdzam że dziesiątki lat wciskania głupich reklam, chorych ideologii i bezstresowego wychowania przyniesie zamierzony efekt czyli upadek tego beztroskiego stylu życia co niestety przyniesie dużo bardziej negatywne skutki bez rozpisywania się w tym temacie i straszenia. No cóż życie z podejściem pójścia na łatwiznę chyba okaże się błędem ale cóż to już wtedy będzie kogo obchodzić. Obecne pokolenie myśli na 5 minut do przodu więc nie widzą tego co za zakrętem
  • Jeszcze ja dopowiem, że młodzież to teraz nie widzi nic poza studiami, a potem płacz i lament że robią na śmieciówce w elektromarkecie. Przy Bema w CKU są kursy zawodowe, dzięki którym każdy dorosły może zdobyć dobry zawód. No, ale lepiej lamentować i obudzić się w wieku 40 lat, że dalej zarabia się minimalną.
  • sorry ale polacy to frajerzy których można trzymać za miskę ryżu tłumacząc że jest super
Reklama