Ósmoklasiści pisali w środę (25 maja) test z matematyki. Egzamin rozpoczęli o godzinie 9. Na rozwiązanie wszystkich zadań mieli 100 minut. - Nie był o trudny - mówią zgodnie uczniowie Szkoły Podstawowej nr 19 w Elblągu, którą odwiedziliśmy tuż po zakończeniu testu. Zdjęcia.
- Nie było jakoś wyjątkowo trudno, tak średnio. Dużo kolegów mówi, że było łatwo. Było na przykład zadanie obliczenia kątów w trójkącie, obliczenie objętości graniastosłupa. Naprawdę zadania nie były trudne. Bardziej boimy się egzaminu z języka angielskiego – mówią Julia, Wojtek, Sebastian, uczniowie SP nr 19 w Elblągu.
Jak podkreśla Anna Czerlonek, nauczycielka matematyki w tej podstawówce, tym uczniom wyjątkowo trudno było przygotować się do egzaminu.
- Długo uczyli się przecież zdalnie i trzeba było zweryfikować, co umieją, co potrafią, gdzie są braki, które należy uzupełnić. Każde z dzieci pracowało w swoim tempie, musiały się mocno zmobilizować, a to nie było proste. Ja jestem takim nauczycielem, który przy dziecku usiądzie w ławce i gdy czegoś nie rozumie, to tłumaczę wszystko od początku. Przy nauce zdalnej nie było to możliwe. Jestem z ich bardzo dumna, pokonały wszystkie trudności – mówi Anna Czerlonek,
W czwartek uczniowie ostatnich klas szkoły podstawowej będą pisać egzamin z języka obcego. Przystąpienie do egzaminu ósmoklasisty to warunek ukończenia szkoły podstawowej. Wyniki egzaminu ósmoklasisty brane są pod uwagę przy rekrutacji do szkół ponadpodstawowych, ale nie są jedynym czynnikiem decydującym o przyjęciu.