UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Ja bym się tak bardzo nie cieszył bo jeszcze nie wiadomo jaki ten wynik końcowy będzie. Sędziowie główni tego mecz wspólnie z delegatem podejmując w końcówce decyzję o czerwonej kartce dla trenera z Gniezna i rzucie karnym dla Startu w sposób ewidentny złamali przepisy. Trener Gniezna za nieprawidłowe wzięcie czasu dla swojej drużyny /który miał być czwartym czasem w meczu/ powinien otrzymać tylko żółtą kartkę a piłkę z rzutu wolnego powinien wykonać Start. Sędziowie i delegat zrobili bardzo poważny błąd i złamali przepisy. Pożyjemy i zobaczymy jak to się skończy.
  • To jest cytat z oficjalnych przepisów ZPRP "5.Jeśli zespół prosi o „czas dla drużyny” będąc w posiadaniu piłki w jednej z następujących sytuacji: a, Został zażądany czwarty (4.) „czas dla drużyny”. b. W ostatnich pięciu (5) minutach meczu, został zażądany drugi (2.) „czas dla drużyny”. c. W tej samej połowie meczu, został zażądany trzeci (3.) „czas dla drużyny”. d. W dogrywce, zespół prosi o „czas dla drużyny”. e. Podczas tego samego ataku, zespół prosi o drugi (2.) „czas dla drużyny”, zostaną podjęte następujące decyzje: Jeśli piłka jest w grze w momencie przerwy, zastosowane zostaną następujące kary i decyzje: a. Kara progresywna dla osoby towarzyszącej, która zażądała przerwy używając przycisku. b. Gra zostaje wznowiona rzutem wolnym dla drużyny przeciwnej. " Koniec cytatu Przesyłam odpowiedź dla tych, którzy negatywnie skomentowali mój wpis. Otóż przepisy są podstawą /a wręcz konstytucją gry w piłkę ręczną/ i nie można ich stosować tylko tak jak wy to uważacie.
  • Ja się w ogóle dziwię po co on grzyba nacisnął. Gniezno ma piłkę. Na tablicy czas 59:55 piłka w sektorze EKS.
Reklama