To był bardzo wyrównany mecz. Zabrakło niewiele do zwycięstwa. Mierzyliśmy się z czwartą drużyną ubiegłego sezonu, która została wzmocniona zawodniczkami grającymi nie tak dawno w Starcie. Dzisiaj polegliśmy po rzytach karnych. Wiosną z Gnieznem też były rzuty karne, ale zwycięskie dla Startu. Dziewczyny dzięki za walkę, emocje były do końca. Pozdrawiam