Szczypiornistki Startu awansowały do półfinału Pucharu Polski, pokonując Piotrcovię Piotrków Trybunalski i w kolejnym etapie zagrają z bardzo wymagającym rywalem i jednocześnie obrońcą trofeum Zagłębiem Lubin.
Elbląskie piłkarki sprawiły sporą niespodziankę i awansowały do półfinału Pucharu Polski, pokonując Piotrcovię Piotrków Trybunalski. Nie obyło się jednak bez nerwowej końcówki, doprowadzenia do remisu i rzutów karnych. W tym elemencie skuteczniejsze były zawodniczki EKS. - Mamy awans i to jest najważniejsze - powiedziała Joanna Waga. - Ten mecz to był sinusoida, początek słabszy, potem raz wychodziliśmy na prowadzenie, żeby potem po prostych stratach, zespół z Piotrkowa był lepszy. Na koniec wszystko miałyśmy w swoich rękach, ale zakończyło się remisem. Zwycięstwo po karnych cieszy podwójnie, wytrzymałyśmy presję i to jest piękne. Było nam to bardzo potrzebne, by w tym trudnym dla nas sezonie uwierzyć w siebie, bo jeszcze wiele jest do wygrania - dodała kapitan EKS.
Oprócz Startu, w półfinale zagra MKS Perła Lublin, Młyny Stoisław Koszalin oraz Zagłębię Lubin. Dziś (11 marca) w siedzibie ZPRP odbyło się losowanie par półfinałowych i elbląska drużyna trafiła na potencjalnie najtrudniejszego przeciwnika i jednocześnie obrońcę trofeum Zagłębie Lubin. Na korzyść zespołu Andrzeja Niewrzawy przemawia fakt, że zagra nie na wyjeździe, a w Elblągu. Gospodarzem drugiego meczu półfinałowego będzie Koszalin. Oba spotkania zaplanowano na 24 marca.
Patronem medialnym Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl