Niezły wynik jak na intensywnie prowadzone narad sztabu kryzysowego i członków zarządu, których efektem było "pseudo wzmocnienie"/szkoda że nie zawodniczki do gry na boisku/. Kolejna przegrana z workiem bramek na - 6 w plecy. Szkoda bo widmo gry w I lidze zagląda już do oczu a tak naprawdę zgaszenie światła w tym klubie. Smutne to ale kopacze będą się cieszyć.