Piłkarze ręczni Techtransu Darad Elbląg w premierze sezonu w ekstraklasie pokonali w Piekarach Śląskich drużynę tamtejszej Olimpii 30:29 (13:16).
Beniaminek ekstraklasy, zespół Techtransu Dard nie poddał się rutynowanej, bo grającej od siedmiu lat w najwyższej krajowej lidze drużynie gospodarzy. Już początek spotkania był dla gospodarzy zaskoczeniem, bo w 15 min. po rzucie Jakuba Fonferka ligowy debiutant prowadził 7:5. Grając w przewadze zawodników na boisku, Olimpia w 20 min. doprowadziła do remisu 8:8. W 23 min. notowano kolejny remis 10:10, ale w końcówce pierwszej połowy gospodarze zagrali skuteczniej i zeszli na przerwę z przewagą (16:13).
W czasie przerwy trener Ludwik Fonferek skutecznie motywował swoich zawodników do podjęcia walki w drugiej części spotkania. Efekty przeszły oczekiwania, bo elblążanie, grając zdecydowanie w obronie, przez osiem minut punktowali rywali, nie tracąc bramki. W 38 min. Techtrans prowadził 19:16 po bramce Mariusza Gujskiego i długo tę przewagę utrzymywał. Rywale nie rezygnowali ze zwycięstwa, pokazali swoje umiejętności w końcówce spotkania. W 60 min. meczu doprowadzili do remisu 29:29. Na 19 sekund przed końcem, gdy elblążanie posiadali piłkę, trener Fonferek poprosił o przysługujący mu czas. Instrukcja była jednoznaczna: gramy do końca, albo będzie faul i rzut karny, albo rzucimy zwycięską bramkę. Piłkarze z Elbląga wytrzymali nerwowo do końca meczu i na 5 sekund przed ostatnim gwizdkiem - znakomicie prowadzących ten pojedynek Adama i Andrzeja Mikołajczyków z Wrocławia - zwycięską dla elblążan bramkę zdobył Łukasz Marzec. Do zawodników Techtransu Darad należał taniec zwycięstwa i wielka radość z pierwszego, mamy nadzieję, nie ostatniego, sukcesu w ekstraklasie.
Techtrans Darad Elbląg (po nazwiskach podajemy zdobyte bramki): Wróbel, Głębocki - Marzec 6, Borsukowicz 6, Korzeniowski 1, Januszewski 1, Gujski 5, Fonferek 2, Janusiewicz 1, Babicki 5, Malandy 3. Kary 10 min.
Pozostałe wyniki: Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław 31:26 (16:12), Wisła Płock - Vive Kielce 25:26 (9:14), Stal Mielec - MMTS Kwidzyn 29:30 (12:15), Chrobry Głogów - Traveland Olsztyn 34:22 (17:10), Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Azoty Puławy 24:22 (11:8).
W czasie przerwy trener Ludwik Fonferek skutecznie motywował swoich zawodników do podjęcia walki w drugiej części spotkania. Efekty przeszły oczekiwania, bo elblążanie, grając zdecydowanie w obronie, przez osiem minut punktowali rywali, nie tracąc bramki. W 38 min. Techtrans prowadził 19:16 po bramce Mariusza Gujskiego i długo tę przewagę utrzymywał. Rywale nie rezygnowali ze zwycięstwa, pokazali swoje umiejętności w końcówce spotkania. W 60 min. meczu doprowadzili do remisu 29:29. Na 19 sekund przed końcem, gdy elblążanie posiadali piłkę, trener Fonferek poprosił o przysługujący mu czas. Instrukcja była jednoznaczna: gramy do końca, albo będzie faul i rzut karny, albo rzucimy zwycięską bramkę. Piłkarze z Elbląga wytrzymali nerwowo do końca meczu i na 5 sekund przed ostatnim gwizdkiem - znakomicie prowadzących ten pojedynek Adama i Andrzeja Mikołajczyków z Wrocławia - zwycięską dla elblążan bramkę zdobył Łukasz Marzec. Do zawodników Techtransu Darad należał taniec zwycięstwa i wielka radość z pierwszego, mamy nadzieję, nie ostatniego, sukcesu w ekstraklasie.
Techtrans Darad Elbląg (po nazwiskach podajemy zdobyte bramki): Wróbel, Głębocki - Marzec 6, Borsukowicz 6, Korzeniowski 1, Januszewski 1, Gujski 5, Fonferek 2, Janusiewicz 1, Babicki 5, Malandy 3. Kary 10 min.
Pozostałe wyniki: Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław 31:26 (16:12), Wisła Płock - Vive Kielce 25:26 (9:14), Stal Mielec - MMTS Kwidzyn 29:30 (12:15), Chrobry Głogów - Traveland Olsztyn 34:22 (17:10), Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Azoty Puławy 24:22 (11:8).
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska