Tradycyjna „studniówka” w IV Liceum Ogólnokształcącym koliduje z przyjętym cyklem przygotowań mojej drużyny do przedostatniego meczu w II lidze - stwierdza Jerzy Ringwelski, trener piłkarek ręcznych MKS Truso. - Sześć piłkarek będzie się bawiło na przedmaturalnym balu z piątku na sobotę. Na szczęście w Starogardzie Gdańskim zagramy w niedzielę.
- Nie można zawodniczkom zabronić uczestnictwa w jedynej w życiu, tak ważnej dla nich imprezie - podkreśla szkoleniowiec. - Tak też czynimy, zmieniając cykl przygotowań do meczu z Agro-Kociewie w Starogardzie Gdańskim. Zrezygnowałem z sobotniego treningu, a w porozumieniu ze szkoleniowcem naszych przeciwniczek przełożyliśmy mecz na niedzielę 1 lutego na godz. 17. Będzie więc czas na regenerację sił zawodniczek po balu i mam nadzieję, że zagrają one z groźnym na własnym boisku Agro-Kociewie, tak jak na liderki II ligi przystało. Niestety, pod znakiem zapytania stoi uczestnictwo w tym meczu Joanny Litwin i Agnieszka Jesionki, bowiem obie piłkarki są kontuzjowane. Wróciła natomiast do zdrowia Ewelina Ocalewicz, która nie pojechała na badania lekarskie kadry do Warszawy, bo przyjmowała leki. Zawodniczka jest jednak do dyspozycji selekcjonera młodzieżowej reprezentacji Michała Pastuszko, bo ma ważne jeszcze do kwietnia badania z ubiegłego roku. Do Agro Kociewie zajmującego ostatnie miejsce w tabeli jedziemy z wolą walki o zwycięstwo i utrzymanie fotela lidera w II lidze - podkreśla Jerzy Ringwelski.
M