Podpis:
No to jest klincz. Jak z tego wyjść? Dziwię się trochę "doświadczonym" działaczom, że dali się tak wymanewrować.
Każdy gra takimi kartami jakie ma w ręce. Dla miasta akurat Start nie jest priorytetem, żeby na kolanach rozmawiać ze spółką energetyczną. Kiedy w budżecie znika taki sponsor wydatki się nie zapinają.