UWAGA!

Puchar Olimpii pojechał do Gdańska

 Elbląg, Puchar Olimpii pojechał do Gdańska
fot. Michał Skroboszewski

Biało-Zielone Gdańsk wygrały towarzyski turniej Olimpia Women's Cup w piłce halowej. Gospodynie niestety nie dotarły do strefy medalowej – Olimpia II zajęła piąte miejsce, pierwsza drużyna żółto-biało-niebieskich została sklasyfikowana na 10. pozycji. Najlepszą zawodniczką turnieju wybrano Dorotę Proch z Olimpii II. Zobacz zdjęcia. 

W ramach przygotowań do rozgrywek ligowych żeńska drużyna Olimpii zorganizowała turniej w piłce halowej. W hali Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego rywalizowało 10 drużyn: GKS Wikielec, OKS Stomil Olsztyn, Lider Człuchów, Biało-Zielone Gdańsk, Olimpico Malbork, GOSRiT Luzino, Pogoń Tczew (2 zespoły) i Olimpia Elbląg (2 zespoły). W pierwszej fazie turnieju drużyny podzielone na dwie grupy rywalizowały o rozstawienie przed fazą pucharową.
       Pierwszej drużynie Olimpii Elbląg do szczęścia zabrakło strzelonych bramek. Trudno myśleć o zwycięstwie, gdy nie strzela się goli. Ostatecznie po trzech porażkach i remisie pierwsza drużyna żółto-biało-niebieskich zajęła piąte miejsce w grupie i musiała walczyć o dziewiąte miejsce z Olimpico Malbork. Niestety strzelecka niemoc trwała nadal: elblążanki przegrały 0:3 i zajęły dziesiąte miejsce.
       Drugi zespół Olimpii miał ambicje walczyć o medale. Zaczęło się „z przytupem” od wysokiego zwycięstwa 5:0 nad dziewczynami z Malborka. Ostatecznie druga drużyna po dwóch zwycięstwach i dwóch porażkach zajęła trzecie miejsce w grupie i o strefę medalową zagrała z Pogonią II Tczew.
       - To był najsłabszy mecz dziewczyn w całym turnieju. Trudno powiedzieć dlaczego. Może zabrakło koncentracji? – Michał Ratajczyk, trener Olimpii Elbląg skomentował grę swoich podopiecznych.
       Szybka kontra tczewianek na początku meczu zakończyła się bramką, która ustawiła przebieg meczu.
       - Gdyby Pamela Michalec wykorzystała swoją sytuację z początku meczu i strzeliła bramkę, dziewczyny by prowadziły, a mecz mógłby się potoczyć całkiem inaczej – mówił trener Olimpii.
       Ostatecznie Olimpijki przegrały 0:2 i pozostała im walka o miejsca 5-8. Jak nie udało się walczyć o medale, trzeba powalczyć o jak najwyższe miejsce w turnieju – z takiego ambitnego założenia wyszły olimpijskie dziewczyny i więcej bramek sobie strzelić nie dały. Najpierw w meczu o miejsca 5-6 pokonały Lidera Człuchów 2:0. Bramka na 1:0 autorstwa Karoliny Depki była niezwykłej urody. Techniczny strzał zewnętrzną częścią stopy - „palce lizać” i bramkarka z Człuchowa mogła wyjmować piłkę z siatki.. O piąte miejsce żółto-biało-niebieskie walczyły z GKS Wikielcem. Pojedynek długo był wyrównany, ale w końcówce więcej zimnej krwi zachowały Olimpijki i to one cieszyły się ze zwycięstwa.
       - Jasne, że czujemy niedosyt z tego piątego miejsca. Chciałyśmy, jako gospodarze powalczyć o medale i bardziej się pokazać. Szczęście nam nie dopisało, ale zrobiliśmy co w naszej mocy – Julia Dziewanowska, kapitan Olimpii II skomentowała występ swojej drużyny po turnieju.
       Puchar Olimpii pojechał do Gdańska. Biało-Zielone po pełnym emocji meczu finałowym zremisowały z OKS Stomilem Olsztyn 1:1 i dopiero w karnych (3:1) zagwarantowały sobie zwycięstwo w turnieju. Trzeba przyznać, że dziewczyny z Gdańska pokazały charakter, gdyż jako pierwsze straciły bramkę i niemal przez cały mecz walczyły o wyrównanie, co im się w końcu udało.
       Podobny przebieg miał mecz o trzecie miejsce, gdzie Pogoń II Tczew pokonała GOSRiT Luzino w karnych (3:1). W regulaminowym czasie gry był remis 1:1, a warto dodać, że bramkę na wagę karnych tczewianki zdobyły na sekundy przed końcowym gwizdkiem.
       - Turniej bardzo wyrównany, mecze były bardzo zacięte. Dziewczyny pokazały ciekawy kawałek futbolu. Było dużo pozytywnych emocji. – mówił Micha Ratajczyk.

  Elbląg, Puchar Olimpii pojechał do Gdańska
fot. Michał Skroboszewski

- Na pewno było dużo błędów, stąd też takie wyniki, które zadowalające nie są. Olimpia była jednym z faworytów do zwycięstwa, jednak potoczyło się inaczej – mówiła Natalia Kulig, wychowanka Olimpii Elbląg, która obecnie gra w rezerwach Sztormu Gdańsk.
       Przed żeńską drużyną Olimpii Elbląg teraz seria sparingów na otwartym boisku przed rozgrywkami III ligi. Dzisiejszy turniej był także okazją dla Michała Ratajczyka na wstępne umawianie atrakcyjnych sparingpartnerek dla swojej drużyny.
       - Jesteśmy już po jednym sparingu w Tczewie, za tydzień jedziemy do Olsztyna, potem następne sparingi – zdradził Michał Ratajczyk.
      
       Klasyfikacja Olimpia Women's Cup: 1) Biało – zielone Gdańsk 2) OKS Stomil Olsztyn, 3) Pogoń II Tczew, 4) GOSRiT Luzino, 5) Olimpia II Elbląg, 6) GKS Wikielec, 7) Lider Człuchów, 8) Pogoń I Tczew, 9) Olimpico Malbork, 10) Olimpia I Elbląg
      
       Królowa strzelców: Karolina Płotek (Biało-Zielone Gdańsk) – 7 bramek
       Najlepsza bramkarka: Nikola Kankowska (GOSRiT Luzino)
       Najlepsza zawodniczka – Dorota Proch (Olimpia II Elbląg)
      
       Olimpia I: Wierzbicka, Błaszczyk, Jurkowska, Bychowiec, Kisielewska, Kaniewska, Wojciechowska, Król, Kozłowska
       Olimpia II: Czerwińska, Proch (3 bramki), Michalec (1), Dziewanowska (1), Wielgosz (2), Markowska, Depcka (3)


       Elbląska Gazeta Internetowa PortEl.pl jest patronem Medialnym ZKS Olimpia Elbląg
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama