Mazak nie tylko mu wierzy, ale stoi za nim murem, uważa go za świetnego prezesa OE, a nawet straszy, że jak on i prezes z Romanowskim odejdą to będzie po Olimpii. Także tam ręka rękę myje i nie pozwolą sobie krzywdy zrobić.
A dochodzi do tego wąchanie się z Wróblem i mamy pełnię układanki. Prawa ręka Wróbla to niejaki radny Burkhartd, dyrektor concordii. .. Zatem popieranie kogokolwiek, a już w ogóle Wróbla to strzał w kolano. ..