Teraz ja - Paintball - ekstremalne życie w także w Elblągu

Paweł Łobanowski: Na początek proszę powiedzieć parę słów o waszym stowarzyszeniu.
     Pomysł na założenie stowarzyszenia powstał na początku grudnia. Założyliśmy je w styczniu tego roku. Na chwilę obecną w stowarzyszeniu biorą czynny udział trzy osoby oraz piątka ludzi, którzy wyrazili chęć udziału w niektórych grach.
     
     Zajmujecie się tylko paintballem?
     Pełna nazwa stowarzyszenia to: Klub Miłośników Sportów Ekstremalnych. Nie zajmujemy się wyłącznie paintballem, choć teraz to główne działanie. Niektórzy członkowie uprawiają również wspinaczkę i kitesurfing.
     
     Jaki jest cel stowarzyszenia?
     Naszym głównym celem jest propagowanie i rozwijanie sportów ekstremalnych w Elblągu. Naszym planem na przyszłość jest pokazanie ludziom w Elblągu, czym są sporty ekstremalne. Głównie paintball, ale nie tylko. Poza tym chcemy dać ludziom możliwość zasmakowania adrenaliny, a przy tym dobrą zabawę.
     
     Od kiedy interesujesz się paintballem? Jak to się zaczęło?
     Paintballem zainteresowałem się już dawno, jakieś dwa lata temu. Nie było na to jednak ani czasu, ani funduszy. Od grudnia 2007 roku zacząłem o tym myśleć na poważnie.
     
     Co Cię skłoniło do paintballu?
     Lubię adrenalinę, dlatego uprawiam sporty ekstremalne typu kitesurfing czy właśnie paintball. Jest to gra, która każe myśleć i daje dużo dobrej zabawy.
     
     Jakie są koszty? Czy da się postrzelać do kogoś za średnią krajową?
     Nie da się ukryć, że paintball jest kosztownym sportem. 2000 kulek kosztuje ponad 100 złotych, a sprzęt dobrej jakości można już kupić w cenie 500 zł za komplet, tzn. maskę, marker-broń oraz butlę). Dobra zabawa na speedballu - to rodzaju rozgrywki na specjalnie przygotowanym polu - to około 1000 kulek. W lesie trochę mniej, ale wszystko zależy od ilości osób grających i od uczestnika, tzn. od tego, jak ciężki masz palec.
     
     Trzeba mieć ubranie ochronne?
     Farba zmywa się pod wodą i nie ma żadnego śladu.
     
     Paintball to sport ekstremalny. Czy są jakieś niebezpieczeństwa związane ze stanem zdrowia?
     Zawsze jest jakieś niebezpieczeństwo. Kulka leci z prędkością do 300 metrów na sekundę. Uderzenie z bliskiej odległości pozostawia po sobie ślad w formie siniaka. Jeżeli ktoś ściągnie maskę w polu gry i dostanie kulką, to może źle się to skończyć.
     
     A jakie są zasady poruszania się po polu?
     Bezwzględnie na polu trzeba mieć ubraną maskę. Jeśli schodzisz z pola gry, musisz zabezpieczyć marker.
     
     Jakie są rodzaje gry?
     Speedball to gra na polu z przeszkodami. Gra leśna - tu gra się w naturalnym otoczeniu.
     Wymyśla się różne scenariusze, można je poczytać na stronie www. extreme.i8p.eu/strona/paint/paint_scenariusze.htm/ . Można grać również w budynkach. Gra się tam, gdzie tylko można uprzednio zabezpieczyć teren przed wejściem osób bez masek.
     
     Czy są pewne ograniczenia w graniu ze względu na wiek czy płeć?
     Ograniczeń nie ma żadnych. Dla kobiet są nawet specjalne ochraniacze na klatkę piersiową i plecy, aby zapobiec bolesnemu uderzeniu w piersi.
     
     Czy są organizowane większe bitwy?
     Są organizowane większe zabawy typu ligi speedballowej a także gry scenariuszowe. Jedna z nich odbędzie się już niedługo w Tczewie, 12-13 kwietnia. Bitwa na podstawie filmu „Byliśmy żołnierzami”.
     
     Gdzie wy organizujecie swoje bitwy?
     Na polu pana Zbigniewa koło Malborka. Wszelkich informacji na temat organizacji imprez na tym terenie można się dowiedzieć na www. malborkteam.pl .
     
     A w Elblągu? Są może jakieś plany na lokalne działania?
     Trwają rozmowy z przedstawicielami sklepów paintballowych w sprawie organizacji pokazu podczas Dni Elbląga. Mamy plan na walkę także w elbląskim lesie. Każdy, kto ma ochotę po prostu pograć, zbiera kilka osób i jedzie do pana Zbyszka. Tam można wypożyczyć sprzęt, a jeżeli jest mało osób, to organizowane są sparingi również z innymi drużynami.