Olimpia Grudziądz z identycznym budżetem zremisowała ostatnio z Arką na wyjeździe 1:1,z którą my przegraliśmy u siebie 1:4.Można? Można - tyle tylko, że oni zostawili trzon zespołu i wzmocnili się kilkoma zawodnikami, a w Olimpii od zwolnienia Arteniuka zaczął się mega chaos. Jeśli prezes podpisuje umowę, która mówi że ma wypłacić 100 tysięcy Arteniukowi za awans, to należało jej potem dotrzymać, a nie wyszukiwać haki na trenera, żeby go zwolnić bez płacenia. Prawda jest taka ze awans to w 100% zasługa Arteniuka, bo to on ściągnął odpowiednich piłkarzy i w ciągu 1,5 sezonu z drużyny, która broni się przed spadkiem awansowaliśmy na zaplecze Ekstraklasy. Były może z nim jakieś incydenty, ale dopóki klub miał wyniki to należało na to przymknąć oko.