W niedzielę 25 września, o godz. 11:30, na boisku w podtarnowskiej Niecieczy elbląska Olimpia zmierzy się z gospodarzami w meczu 11. kolejki I ligi. Żółto-biało-niebiescy przystępują do spotkania z przedostatniego miejsca w tabeli. Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl zaprasza na tekstową relację live z tego pojedynku.
Trudny teren, mocny rywal
Olimpia ma doświadczenia ze starć z ekipą z Niecieczy. Oba zespoły grały ze sobą do tej pory dwa razy, w sezonie 2009/10, w którym niecieczanie awansowali na zaplecze ekstraklasy. W Elblągu Olimpia musiała uznać wyższość „słoników” przegrywając 2:3, a katem Olimpii okazał się Paweł Smółka, który zdobył wszystkie bramki dla „milionerów” spod Tarnowa. W drugim meczu walcząca o utrzymanie Olimpia ograła niespodziewanie lidera na jego boisku, a złotego gola zdobył wówczas Łukasz Pietroń.
Sytuacja kadrowa przed meczem
Tym razem nie będzie elblążanom łatwiej. Jadą do Małopolski znów z przysłowiowym nożem na gardle, ale przyjdzie im rywalizować z drużyną, która oprócz jednego z najwyższych budżetów w lidze, ma w składzie, praktycznie na każdej pozycji, zawodników znanych z boisk ekstraklasy. Gwiazdą ekipy gospodarzy jest były zawodnik Cracovii Dariusz Pawlusiński, który wraz innym eks-pasem Łukaszem Szczoczarzem jest najskuteczniejszym strzelcem drużyny (obaj z dorobkiem 3 goli). W meczu przeciw Olimpii na pewno nie wystąpi kontuzjowany Arkadiusz Mysona. Zabraknie także pauzującego za kartki Jana Ciosa. Pod znakiem zapytania stoją natomiast występy Karola Piątka i Arkadiusza Barana (obaj trenują indywidualnie). Wydaje się, że opiekun niecieczan Słowak Dusan Radolsky będzie mógł jednak skorzystać w niedzielę z usług obu doświadczonych piłkarzy. Podobnie ma się rzecz z doskonale w Elblągu znanym Piotrem Trafarskim, który wyleczył już uraz, zdobył nawet jedyną bramkę w grze kontrolnej z Bocheńskim KS na 90-lecie klubu z Bochni.
W Olimpii zabraknie natomiast w dalszym ciągu kontuzjowanego Andrzeja Matwijowa, który udał się na specjalistyczne zabiegi do Szczecina. Nie zagra także zdobywca dwóch goli w tym sezonie Łukasz Zaniewski, który musi pauzować za cztery żółte kartki. Z zespołem do Niecieczy jedzie natomiast wychowank klubu, nominalny trzeci bramkarz Mateusz Zagłoba, który zastępuje w kadrze meczowej zawieszonego Milosa Budakovića.
Przedmeczowa konferencja prasowa
Grzegorz Wesołowski (trener Olimpii)
- Przed nami ciężkie zadanie. Po serii meczów u siebie, które nam nie wyszły, teraz gramy dwa mecze wyjazdowe (w niedzielę w Niecieczy, tydzień później w Polkowicach – przyp. red.). Zespół z Niecieczy gra w tym sezonie bardzo dobrze. W porównaniu do poprzedniego uzupełnił skład mocnymi zawodnikami i długi czas był liderem tabeli. Jesteśmy jednak w takiej sytuacji, że punktów musimy szukać wszędzie, czy to u siebie, czy na wyjazdach. To gdzie gramy, nie ma dla nas znaczenia. Jak przed każdym meczem do zdobycia są trzy punkty i zrobimy wszystko, by te trzy punkty przyjechały do Elbląga. Ostatni przegrany mecz z Arką wyzwolił w zespole duże pokłady sportowej złości. Nie mieliśmy prawa tego meczu przegrać, ale pech, który nas prześladuje i tym razem dał znać o sobie. Uważam, że gra, którą prezentujemy, to, co dzieje się w klubie, to są rzeczy, które dobrze rokują na przyszłość. Chcemy jak najszybciej wyrwać się z tej strefy spadkowej i zacząć gromadzić punkty. Nie zasługujemy na to, by znajdować się pod kreską. Jestem spokojny, jeśli chodzi o podejście i mobilizację zespołu, mam powody do optymizmu w tym względzie i w Niecieczy będziemy walczyli o punkty. Musimy poprawić skuteczność, nad tym usilnie pracujemy na treningach. Nikt do tej pory nie zagrał bardzo źle, część zawodników gra dobrze, inni nieco słabiej. To jest jednak normalne w każdym zespole. Z tego nie robiłbym tragedii. Mamy zawodników, którzy potrafią zdobywać gole, tylko wciąż jest problem ze skutecznością. To się musi zmienić, jeśli nie chcemy być chłopcami do bicia i pójść do góry.
Krzysztof Stodoła (bramkarz Olimpii)
- Mogę tylko potwierdzić słowa trenera, jeśli chodzi o nastroje przed tym meczem. Naprawdę nie patrzymy na miejsce rywala w tabeli, jedziemy do Niecieczy, by wygrać. Naszą zmorą jest gra z przodu, strzelamy bardzo mało goli. Jeśli to się zmieni, a na to liczę, to powinniśmy zacząć zbierać punkty. Ostatnie mecze, uważam niezłe w naszym wykonaniu, pokazały, że z grą nie jest źle. Wierzymy w to, co robimy, najważniejszy jest spokój w dążeniu do założonego celu. Wierzę, że jesteśmy w stanie pokusić się o niespodziankę.
Pierwszym spotkaniem jedenastej serii ligowej był piątkowy mecz Polonii Bytom z Kolejarzem Stróże. Gospodarze niespodziewanie ulegli na własnym boisku zespołowi ze Stróż 0:1. Wynik ten oznacza, że jeśli Olimpii uda się w Niecieczy zdobyć choćby punkt, to awansuje przynajmniej o jedno miejsce w klasyfikacji.
18-tka Olimpii na mecz w Niecieczy
Bramkarze: Krzysztof Stodoła, Mateusz Zagłoba
Zawodnicy z pola: Adam Banasiak, Bartłomiej Bartosiak, Mykoła Dremluk, Bartosz Iwan, Krzysztof Kaczmarczyk, Daniel Koczon, Mateusz Kołodziejski, Lubomir Lubenow, Mariusz Muszalik, Marcin Pacan, Damian Pawlak, Robert Sierant, Marcin Staniek, Sławomir Szary, Paweł Wojciechowski, Paweł Żuraw.
Zestaw par 11. kolejki I ligi w sezonie 2011/12: LKS Nieciecza – Olimpia Elbląg, Zawisza Bydgoszcz – KP Polkowice, Ruch Radzionków – Piast Gliwice, Wisła Płock – GKS Katowice, Arka Gdynia – Górnik Łęczna, Sandecja Nowy Sącz – Olimpia Grudziądz, Pogoń Szczecin – Dolcan Ząbki, Warta Poznań – Flota Świnoujście. Mecz piątkowy: Polonia Bytom – Kolejarz Stróże 0:1.
Olimpia ma doświadczenia ze starć z ekipą z Niecieczy. Oba zespoły grały ze sobą do tej pory dwa razy, w sezonie 2009/10, w którym niecieczanie awansowali na zaplecze ekstraklasy. W Elblągu Olimpia musiała uznać wyższość „słoników” przegrywając 2:3, a katem Olimpii okazał się Paweł Smółka, który zdobył wszystkie bramki dla „milionerów” spod Tarnowa. W drugim meczu walcząca o utrzymanie Olimpia ograła niespodziewanie lidera na jego boisku, a złotego gola zdobył wówczas Łukasz Pietroń.
Sytuacja kadrowa przed meczem
Tym razem nie będzie elblążanom łatwiej. Jadą do Małopolski znów z przysłowiowym nożem na gardle, ale przyjdzie im rywalizować z drużyną, która oprócz jednego z najwyższych budżetów w lidze, ma w składzie, praktycznie na każdej pozycji, zawodników znanych z boisk ekstraklasy. Gwiazdą ekipy gospodarzy jest były zawodnik Cracovii Dariusz Pawlusiński, który wraz innym eks-pasem Łukaszem Szczoczarzem jest najskuteczniejszym strzelcem drużyny (obaj z dorobkiem 3 goli). W meczu przeciw Olimpii na pewno nie wystąpi kontuzjowany Arkadiusz Mysona. Zabraknie także pauzującego za kartki Jana Ciosa. Pod znakiem zapytania stoją natomiast występy Karola Piątka i Arkadiusza Barana (obaj trenują indywidualnie). Wydaje się, że opiekun niecieczan Słowak Dusan Radolsky będzie mógł jednak skorzystać w niedzielę z usług obu doświadczonych piłkarzy. Podobnie ma się rzecz z doskonale w Elblągu znanym Piotrem Trafarskim, który wyleczył już uraz, zdobył nawet jedyną bramkę w grze kontrolnej z Bocheńskim KS na 90-lecie klubu z Bochni.
W Olimpii zabraknie natomiast w dalszym ciągu kontuzjowanego Andrzeja Matwijowa, który udał się na specjalistyczne zabiegi do Szczecina. Nie zagra także zdobywca dwóch goli w tym sezonie Łukasz Zaniewski, który musi pauzować za cztery żółte kartki. Z zespołem do Niecieczy jedzie natomiast wychowank klubu, nominalny trzeci bramkarz Mateusz Zagłoba, który zastępuje w kadrze meczowej zawieszonego Milosa Budakovića.
Przedmeczowa konferencja prasowa
Grzegorz Wesołowski (trener Olimpii)
- Przed nami ciężkie zadanie. Po serii meczów u siebie, które nam nie wyszły, teraz gramy dwa mecze wyjazdowe (w niedzielę w Niecieczy, tydzień później w Polkowicach – przyp. red.). Zespół z Niecieczy gra w tym sezonie bardzo dobrze. W porównaniu do poprzedniego uzupełnił skład mocnymi zawodnikami i długi czas był liderem tabeli. Jesteśmy jednak w takiej sytuacji, że punktów musimy szukać wszędzie, czy to u siebie, czy na wyjazdach. To gdzie gramy, nie ma dla nas znaczenia. Jak przed każdym meczem do zdobycia są trzy punkty i zrobimy wszystko, by te trzy punkty przyjechały do Elbląga. Ostatni przegrany mecz z Arką wyzwolił w zespole duże pokłady sportowej złości. Nie mieliśmy prawa tego meczu przegrać, ale pech, który nas prześladuje i tym razem dał znać o sobie. Uważam, że gra, którą prezentujemy, to, co dzieje się w klubie, to są rzeczy, które dobrze rokują na przyszłość. Chcemy jak najszybciej wyrwać się z tej strefy spadkowej i zacząć gromadzić punkty. Nie zasługujemy na to, by znajdować się pod kreską. Jestem spokojny, jeśli chodzi o podejście i mobilizację zespołu, mam powody do optymizmu w tym względzie i w Niecieczy będziemy walczyli o punkty. Musimy poprawić skuteczność, nad tym usilnie pracujemy na treningach. Nikt do tej pory nie zagrał bardzo źle, część zawodników gra dobrze, inni nieco słabiej. To jest jednak normalne w każdym zespole. Z tego nie robiłbym tragedii. Mamy zawodników, którzy potrafią zdobywać gole, tylko wciąż jest problem ze skutecznością. To się musi zmienić, jeśli nie chcemy być chłopcami do bicia i pójść do góry.
Krzysztof Stodoła (bramkarz Olimpii)
- Mogę tylko potwierdzić słowa trenera, jeśli chodzi o nastroje przed tym meczem. Naprawdę nie patrzymy na miejsce rywala w tabeli, jedziemy do Niecieczy, by wygrać. Naszą zmorą jest gra z przodu, strzelamy bardzo mało goli. Jeśli to się zmieni, a na to liczę, to powinniśmy zacząć zbierać punkty. Ostatnie mecze, uważam niezłe w naszym wykonaniu, pokazały, że z grą nie jest źle. Wierzymy w to, co robimy, najważniejszy jest spokój w dążeniu do założonego celu. Wierzę, że jesteśmy w stanie pokusić się o niespodziankę.
Pierwszym spotkaniem jedenastej serii ligowej był piątkowy mecz Polonii Bytom z Kolejarzem Stróże. Gospodarze niespodziewanie ulegli na własnym boisku zespołowi ze Stróż 0:1. Wynik ten oznacza, że jeśli Olimpii uda się w Niecieczy zdobyć choćby punkt, to awansuje przynajmniej o jedno miejsce w klasyfikacji.
18-tka Olimpii na mecz w Niecieczy
Bramkarze: Krzysztof Stodoła, Mateusz Zagłoba
Zawodnicy z pola: Adam Banasiak, Bartłomiej Bartosiak, Mykoła Dremluk, Bartosz Iwan, Krzysztof Kaczmarczyk, Daniel Koczon, Mateusz Kołodziejski, Lubomir Lubenow, Mariusz Muszalik, Marcin Pacan, Damian Pawlak, Robert Sierant, Marcin Staniek, Sławomir Szary, Paweł Wojciechowski, Paweł Żuraw.
Zestaw par 11. kolejki I ligi w sezonie 2011/12: LKS Nieciecza – Olimpia Elbląg, Zawisza Bydgoszcz – KP Polkowice, Ruch Radzionków – Piast Gliwice, Wisła Płock – GKS Katowice, Arka Gdynia – Górnik Łęczna, Sandecja Nowy Sącz – Olimpia Grudziądz, Pogoń Szczecin – Dolcan Ząbki, Warta Poznań – Flota Świnoujście. Mecz piątkowy: Polonia Bytom – Kolejarz Stróże 0:1.
OK