17. kolejkę ligową rozegrają drugoligowcy. Przed elbląską Olimpią jeden z dalszych wyjazdów. Żółto-biało-niebiescy zmierzą się w Brzesku z miejscowym Okocimskim. Na mecz, który rozpocznie się w sobotę 31 października o godz. 13, wyjechali już w piątkowy poranek.
Wraca dwójka banitów
W autokarze do Brzeska znalazło się miejsce dla dwójki zawieszonych wcześniej graczy – Dariusza Łożyńskiego i Pawła Nowackiego. Nadal z juniorami trenują Piotr Trafarski i Krzysztof Hyz.
- Z obydwoma przeprowadziłem szczere rozmowy, wyrazili skruchę i chęć powrotu do pierwszego zespołu. Ten czas, który dostali zmusił ich do refleksji i liczę, że będą naszymi mocnymi punktami – powiedział o dwójce odwieszonych trener Tomasz Arteniuk. - Darek dołączył wcześniej, Paweł pojawił się na czwartkowych zajęciach i obaj na mój wniosek z powrotem są włączeni do drużyny. Co do Trafarskiego i Hyza, to w tej chwili nie ma żadnych decyzji. Z Piotrem rozmawiałem, być może pojawi się możliwość jego powrotu po meczu z Wigrami Suwałki. Wcześniej nie planuję żadnych zmian. Dopracowaliśmy się wreszcie grupy ludzi, która stanowi monolit i chce ciągnąć ten wózek wspólnie – zakończył Arteniuk.
Przeciw Okocimskiemu wykluczony jest występ Pawła Piotrowskiego, który musi pauzować z powodu czterech żółtych kartek. Poza nim wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera.
Z obozu rywala
Okocimski w ubiegłym sezonie zapewnił sobie utrzymanie dopiero po barażach z Huraganem Morąg (dwie wygrane – 2:0 i 5:0). W tym sezonie klub z Brzeska spisuje się zdecydowanie lepiej, choć nie ma już w swoich szeregach najlepszego napastnika Łukasza Szczoczarza, który odszedł LKS Nieciecza i jak do tej pory ma już na koncie 5 goli.
Elblążanie mogą upatrywać swej szansy w fakcie, że Okocimski od trzech kolejek nie potrafi sięgnąć po komplet punktów, ale dwa z tych trzech nie wygranych spotkań rozegrał na wyjazdach. W Brzesku biało-zieloni spisują się zdecydowanie lepiej, można śmiało postawić tezę, że jest to drużyna własnego boiska. Opiekun gospodarzy sobotniego meczu Krzysztof Łętocha ma odpowiedź na pytanie o ostatnie niezadowalające wyniki jego podopiecznych.
- Dużo lepiej gramy w domu, niż na wyjazdach. Zarówno w Olsztynie, jak i w Rzeszowie [Okocimski przegrał odpowiednio 1:3 i 0:3 – przyp. BAR] zagraliśmy zbyt ofensywnie, wykorzystał to rywal i nas skarcił. Do tego doszły indywidualne błędy zawodników, które w ostatnim czasie są naszą zmorą. Inna sprawa, że w nasze poczynania wkradło się pewne rozluźnienie, po serii w sumie niezłych występów, a w dodatku zawodnicy mają prawo być zmęczeni wyczerpującymi rozgrywkami. W meczu z Olimpią na pewno będziemy chcieli potwierdzić opinię o twierdzy Brzesko, rywale na naszym stadionie wbili tylko 5 goli. Nie zamierzamy pogarszać tego bilansu – zakończył Łętocha.
Zestaw par 17. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2009/10: Okocimski Brzesko – Olimpia Elbląg, Jeziorak Iława – Hetman Zamość, OKS 1945 Olsztyn – Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Wigry Suwałki – Resovia, Start Otwock – Kolejarz Stróże, Stal Rzeszów – Przebój Wolbrom, GKS Jastrzębie – Pelikan Łowicz, Sokół Aleksandrów Łódzki – Ruch Wysokie Mazowieckie, Concordia Piotrków Trybunalski – LKS Nieciecza.
W autokarze do Brzeska znalazło się miejsce dla dwójki zawieszonych wcześniej graczy – Dariusza Łożyńskiego i Pawła Nowackiego. Nadal z juniorami trenują Piotr Trafarski i Krzysztof Hyz.
- Z obydwoma przeprowadziłem szczere rozmowy, wyrazili skruchę i chęć powrotu do pierwszego zespołu. Ten czas, który dostali zmusił ich do refleksji i liczę, że będą naszymi mocnymi punktami – powiedział o dwójce odwieszonych trener Tomasz Arteniuk. - Darek dołączył wcześniej, Paweł pojawił się na czwartkowych zajęciach i obaj na mój wniosek z powrotem są włączeni do drużyny. Co do Trafarskiego i Hyza, to w tej chwili nie ma żadnych decyzji. Z Piotrem rozmawiałem, być może pojawi się możliwość jego powrotu po meczu z Wigrami Suwałki. Wcześniej nie planuję żadnych zmian. Dopracowaliśmy się wreszcie grupy ludzi, która stanowi monolit i chce ciągnąć ten wózek wspólnie – zakończył Arteniuk.
Przeciw Okocimskiemu wykluczony jest występ Pawła Piotrowskiego, który musi pauzować z powodu czterech żółtych kartek. Poza nim wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera.
Z obozu rywala
Okocimski w ubiegłym sezonie zapewnił sobie utrzymanie dopiero po barażach z Huraganem Morąg (dwie wygrane – 2:0 i 5:0). W tym sezonie klub z Brzeska spisuje się zdecydowanie lepiej, choć nie ma już w swoich szeregach najlepszego napastnika Łukasza Szczoczarza, który odszedł LKS Nieciecza i jak do tej pory ma już na koncie 5 goli.
Elblążanie mogą upatrywać swej szansy w fakcie, że Okocimski od trzech kolejek nie potrafi sięgnąć po komplet punktów, ale dwa z tych trzech nie wygranych spotkań rozegrał na wyjazdach. W Brzesku biało-zieloni spisują się zdecydowanie lepiej, można śmiało postawić tezę, że jest to drużyna własnego boiska. Opiekun gospodarzy sobotniego meczu Krzysztof Łętocha ma odpowiedź na pytanie o ostatnie niezadowalające wyniki jego podopiecznych.
- Dużo lepiej gramy w domu, niż na wyjazdach. Zarówno w Olsztynie, jak i w Rzeszowie [Okocimski przegrał odpowiednio 1:3 i 0:3 – przyp. BAR] zagraliśmy zbyt ofensywnie, wykorzystał to rywal i nas skarcił. Do tego doszły indywidualne błędy zawodników, które w ostatnim czasie są naszą zmorą. Inna sprawa, że w nasze poczynania wkradło się pewne rozluźnienie, po serii w sumie niezłych występów, a w dodatku zawodnicy mają prawo być zmęczeni wyczerpującymi rozgrywkami. W meczu z Olimpią na pewno będziemy chcieli potwierdzić opinię o twierdzy Brzesko, rywale na naszym stadionie wbili tylko 5 goli. Nie zamierzamy pogarszać tego bilansu – zakończył Łętocha.
Zestaw par 17. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2009/10: Okocimski Brzesko – Olimpia Elbląg, Jeziorak Iława – Hetman Zamość, OKS 1945 Olsztyn – Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Wigry Suwałki – Resovia, Start Otwock – Kolejarz Stróże, Stal Rzeszów – Przebój Wolbrom, GKS Jastrzębie – Pelikan Łowicz, Sokół Aleksandrów Łódzki – Ruch Wysokie Mazowieckie, Concordia Piotrków Trybunalski – LKS Nieciecza.
BAR