UWAGA!

Odra topi Olimpię

 Elbląg, Odra topi Olimpię
fot. Michał Skroboszewski

Piorunujący początek meczu w wykonaniu Odry Opole ustawia całe spotkanie. Olimpia Elbląg traci dwie bramki w pięć minut i przez większość meczu nie potrafi nawiązać walki. Olimpia Elbląg - Odra Opole 0:2. To najniższy wymiar kary dla żółto-biało-niebieskich. Zobacz fotoreportaż.

Po dwóch remisach i co ważniejsze - po niezłych spotkaniach - piłkarze Olimpii Elbląg chcieli odnieść pierwsze zwycięstwo w drugoligowych rozgrywkach. Beniaminek Odra Opole wydawał się być doskonałą „ofiarą” żółto-biało-niebieskich, ale niestety było dokładnie odwrotnie.
       Mecz dla Olimpii nie mógł się zacząć gorzej. Już w drugiej minucie po trzydziestometrowym rajdzie piłkę w bramce Olimpii umieścił Dawid Wolny. Druga bramka padła trzy minuty później. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Łukasz Winiarczyk, a Kacper Tułowiecki tak nieszczęśliwie interweniował, że wbił sobie piłkę do bramki.
       Odra dominowała, kontry Olimpii nie stwarzały zagrożenia pod bramką rywali. W grze gospodarzy rzucała się w oczy niedokładność. Do pierwszej groźnej sytuacji Olimpia doszła dopiero w 40 minucie, kiedy to Anton Kołosow ładnie podał Pawłowi Picelukowi. Niestety, prawie spod nóg elbląskiemu napastnikowi piłkę wyjął Tobiasz Weinzettel. Tymczasem Kacper Tułowiecki musiał w bramce dwoić się i troić.
       W trakcie przerwy złote honorowe odznaki PZPN i W-MZPN otrzymał Lech Strembski – trener żółto-biało-niebieskich w latach 1987 i 1994-1996. Z kolei honorowe odznaki W-MZPN otrzymali trenerzy młodzieżowych grup Olimpii – Szymon Waga i Karol Przybyła.
       Po przerwie w grze Olimpii niestety niewiele się zmieniło. W 50 minucie mogło być 0:3. Po rzucie rożnym Kacper Tułowiecki minął się z piłką, która na szczęście wyszła poza boisko.
       W 57 minucie przed bramką Odry faulowany został Jakub Bojas, Robert Trznadel zobaczył żółtą kartkę. Strzał Patryka Sokołowskiego nie stworzył żadnego zagrożenia pod bramką Odry.
       W 70 minucie znów przypadek uratował Olimpię przed utratą bramki. Najpierw strzelił Marek Gancarczyk, Kacper Tułowiecki odbił piłkę przed siebie, do piłki dobiegł Dawid Wolny i z 9 metrów strzelił nad poprzeczką.
       Chwilę później faulowany przed polem karnym rywala był Anton Kołosow, piękny strzał Radosława Stępnia bramkarz Odry z trudem przeniósł nad poprzeczką. Chwilę później w słupek trafił Waldemar Gancarczyk.
       Od 70 minuty gra się wyrównała. Swoje okazje mieli Stępień i Kołosow. Ale bramki dla Olimpii nie padły. - Prowadzić grę w ataku pozycyjnym jest bardzo ciężko. Dlatego tak ważna jest gra na „zero z tyłu” W tym meczu przekonaliśmy się o tym na własnej skórze – podsumował mecz Adam Boros, trener Olimpii Elbląg.
       Po 3. meczach bez porażki u siebie twierdza Agrykola padła. Szansę na rehabilitację piłkarze Olimpii Elbląg będą mieli w najbliższy piątek, kiedy w Warszawie zmierzą się z miejscową Polonią.
      
       Olimpia Elbląg – Odra Opole 0:2 (0:2)
      
0:1 - Wolny (2 min), 0:2 -  Tułowiecki (5, samobójcza)
      
       Olimpia Elbląg: Tułowiecki, Kubowicz (72' Iwanowski), Lisiecki, Wenger, Bukacki, Sokołowski, Stępień (75' Danowski), Wolak, Bojas (60' Pietroń), Piceluk (68' Szuprytowski), Kołosow
       Odra Opole: Weinzettel, Trznadel, Bodzioch, Kowalski, Winiarczyk, Wepa, Peroński ( 59'Ałdaś), W. Gancarczyk, Brusiło (82' Niemczyk), M. Gancarczyk (65' M. Garncarczyk), Wolny ('72 Krysian)
       Żółte kartki: Wolak – Olimpia, Kowalski, Trznadel - Odra
       Sędzia: Maciej Mikołajewski (Świebodzin)
       Widzów: 1280
       Wyniki 3 kolejki II ligi:
       Polonia Warszawa – Stal Stalowa Wola 2:0
       Warta Poznań – Polonia Bytom 0:1
       GKS Bełchatów – Raków Częstochowa 1:2
       Gryf Wejherowo – Kotwica Kołobrzeg 0:1
       Legionovia Legionowo – Olimpia Zambrów 4:0
       ROW 1964 Rybnik – Błękitni Stargard Szczeciński 1:2
       Siarka Tarnobrzeg – Rozwój Katowice 2:1
       Radomiak Radom – Puszcza Niepołomice 0:1
      
      
Patronem medialnym klubu Olimpia Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • pierwsza minuta i już w plecy. Frajerstwo, tym bardziej że praktycznie sami sobie gola wbiliśmy po wielbłądzie obrońcy
  • Takie prezenty to dajaw lidze okregowej.
  • cztery minut i dwa zero, wyglądało to tak, jakby bramkarz wbił samobója. czy patałachy z OE grały u buka?
  • Baty aż miło :)
  • Walczyć trenować Olimpia musi panować
  • Zenada i tyle!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    22
    6
    nijmegen(2016-08-14)
  • mialem racje ze wycofalem sie ze sponsorowania !!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    18
    19
    sponsor!!!!(2016-08-14)
  • Te patałachy za taką żenadę zarabiają po kilka tysięcy złotych miesięcznie. Patrona medialnego proszę o wstawienie imiennej listy zarobków, bo dostają je z naszych podatków. Ksiądz niech się opamięta i zwolni Borosa i ściągnie kilku poważnych grajków, póki jest jeszcze czas w okienku transferowym, bo później będzie płacz i zgrzytanie zębów, że kilku punktów zabraknie do utrzymania i znów będziemy kopać się po czołach z szuwarowo-bagiennymi wiochami,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    26
    5
    JaJakoKomisjaPanuZabraniam(2016-08-14)
  • I tak trzymać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    4
    waliząb(2016-08-14)
  • Odra poplynela z Olimpia. Z ta gra to wy jestescie chlopcy do bicia. Zenada. Ciesze sie ze nie widzialem tego na stadionie bo szkoda kasy.
  • Jedna przegrana w trzech meczach i juz jazda na Olimpię. Zobaczcie z kim do tej pory Olimpia grała. Wystarczy zajrzec na tabele 90 minut. pl. Oczywiscie nie oznacza to że jakies wzmocnienia musza byc. Tak jak pisałem przed startem 2 ligi. Obronca, pomocnik i bramkarz. Tułowiecki jest za słaby na 2 ligę. Te jego kiwki w polu karnym beda sie msciły bo zawodnicy z innych zespołów juz wiedzą. Obrona oprucz Wengera i kilku meczów Kubowicza to słaba formacja. Nie zmieniac zadnego trenera. Trzeba było nie grac w Gniewinie z z kimś z Dubaju etc. Tak na moje oko. To Odra wcale nie była tak bardzo przewazającym zespołem. Stosowali presing a Olimpias nie umnie grac ataku pozycyjnego. Skonczcie juz grac w te niedziele. Lepiej grajcie w piatki albo w soboty to wyjcie to z korzyscią dla wszystkich.
  • kocham Adama, on nam tyle wrazen serwuje!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    spokojnyicierpliwy(2016-08-14)
Reklama