Po zwycięstwie koszykarzy MKS Truso Elbląg nad MTS Basket Kwidzyn 99:91 (48:43) drużyna prowadzona przez Janusza Kociołka jest już praktycznie jedną nogą w półfinałach. Elblążanie, by awansować, mogą nawet przegrać ostatnie spotkanie z Pakmetem Starogard Gdański, jednak nie więcej jak różnicą 32 punktów.
W przedostatnim meczu ćwierćfinałowym MKS Truso zmierzyło się na własnym terenie z MTS Basket Kwidzyn. Po pierwszej dość wyrównanej kwarcie prowadzili goście różnicą czterech punktów 20:24. Jednak w drugiej kwarcie podopieczni Janusza Kociołka zagrali znacznie lepiej, dzięki czemu nie tylko odrobili straty, ale także wyszli na prowadzenie wygrywając drugą kwartę 28:19. Trzecia i czwarta odsłona tego meczu to bardzo wyrównana gra obu zespołów. Mimo tego w końcówkach lepsi okazywali się elblążanie utrzymując kolejno dwu- i jednopunktową przewagę. Ostatecznie mecz ten zakończył się zwycięstwem Truso 99:91 (48:43) i elbląski zespół ma już praktycznie zapewniony awans do półfinałów mistrzostw Polski juniorów. Ostatni mecz ćwierćfinałowy elblążanie rozegrają 6 kwietnia na wyjeździe z Pakmetem Starogard Gdański. Awans do półfinałów MP daje nam nawet porażka, jednak nie większa niż 32-punktowa.
W meczu tym punkty dla Truso zdobywali: Kamil Hereta - 14, Adam Kosecki - 6, Łukasz Sielezin - 18, Krzysztof Jasiński - 26, Mariusz Dębicki - 7, Jarosław Chudzik - 24, Krzysztof Kluge - 2
Dla zespołu z Kwidzyna najwięcej punktów zdobyli: Piotr Dąbrowski - 27 oraz Tomasz Wilczewski - 19
W meczu tym punkty dla Truso zdobywali: Kamil Hereta - 14, Adam Kosecki - 6, Łukasz Sielezin - 18, Krzysztof Jasiński - 26, Mariusz Dębicki - 7, Jarosław Chudzik - 24, Krzysztof Kluge - 2
Dla zespołu z Kwidzyna najwięcej punktów zdobyli: Piotr Dąbrowski - 27 oraz Tomasz Wilczewski - 19
MP