UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Nie jestem zawodowcem, biegam po pracy 5 czasem 6 razy w tygodniu, uwielbiam to, jest to moja pasja a nie źródło dochodu. Było pudło i wielka satysfakcja z pokonania dystansu i własnych słabości bo to jest walka głównie ze sobą. A zawodowstwo to zupełnie inna bajka. ..
  • Całe Złote Piaski czekają na kolejne zwycięstwa :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    fanklubJD(2015-08-25)
  • Tak, jest to zdrowe przebiec 50km na trasie Enduro!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    0
    Lekarzinternista(2015-08-26)
  • Jakim trzeba być bęcwałem, żeby twierdzić, iż startujący w ENDUROMANIE to ZAODOWCY. Jestem 50-latkiem i biegam od 3 lat. W ubiegłym roku, po 2 latach biegania, byłem na podium w jednym z biegów Enduromana - to według "ZNAWCÓW" jestem także ZAWODOWCEM?! Może powinienem odprowadzać podatek od otrzymywanych stypendiów, nagród finansowych i sponsorskich?! Ludzie ochłońcie trochę. Jeżeli ktoś biega, pływa lub jeździ rowerem od kilku a nawet kilkunastu lat po pracy, to znaczy, że ma pasję i prowadzi sportowy tryb życia. Nie ma to nic wspólnego z ZAWODOWSTWEM, a wynika z zainteresowań i pracy nad sobą, nierzadko ciężkiej pracy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    PANICZ(2015-08-27)
Reklama