UWAGA!

Aleksandra Szczygłowska: Puchar Polski w rodzinnym mieście może smakować dwa razy lepiej

 Elbląg, Aleksandra Szczygłowska
Aleksandra Szczygłowska (fot. Level Pro)

- Kibice którzy, z tego co słyszałam, licznie pojawią się w Hali MOSiR przy Grunwaldzkiej, mogą spodziewać się wielu emocji. Cztery najlepsze drużyny Tauron Ligi w Elblągu to super promocja dla sportu, siatkówki i przede wszystkim bodziec dla młodych do próbowania swoich sił w tej dyscyplinie – mówi w rozmowie z portEl.pl Aleksandra Szczygłowska, pochodząca z Elbląga reprezentantka Polski w siatkówce. W najbliższy weekend, razem ze swoim klubem z Rzeszowa, będzie walczyć w Elblągu o Tauron Puchar Polski.

Aleksandra Szczygłowska w marcu skończy 27 lat, gra jako libero. Od 2021 roku jest zawodniczką KS DevelopRes Rzeszów, z którą zdobyła dwukrotnie wicemistrzostwo Polski (2022 i 2023 r.), Puchar Polski (2022). Od 2022 r. jest reprezentantką Polski, razem z kadrą narodową zdobyła brązowy medal Ligi Narodów (2023), w 2024 roku brała również udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Pochodzi z Elbląga, gdzie grała do 2017 roku, jest wychowanką Truso. Teraz wraca do rodzinnego miasta, by wziąć udział w finale Tauron Puchar Polski, który odbędzie się w dniach 15-16 lutego.

 

Rafał Gruchalski: - Jak duży wpływ miała Pani na to, by finał Tauron Puchar Polski odbył się w Elblągu?

Aleksandra Szczygłowska: - Nieduży. Podsunęłam pomysł, dosyć żartobliwie, swojemu dawnemu trenerowi, który aktualnie pełni funkcję wiceprezydenta Elbląga (Piotrowi Kowalowi – red.), ale szczerze mówiąc nie sądziłam, że jest to możliwe do zrealizowania. Super, że się udało.

 

- Elblążanie po ośmiu latach będą mogli podziwiać ponownie Pani grę na żywo. Tyle czasu minęło od występów w Orle Elbląg. W Pani siatkarskim życiu to cała epoka – od debiutu w ekstraklasie, po grę w pierwszej lidze, powrót do ekstraklasy, sukcesy i opaska kapitana w Rzeszowie, awans do kadry narodowej i udział w igrzyskach. Który moment był dla Pani przełomowy, by ta siatkarska kariera tak się rozwinęła?

- Myślę, że tym przełomowym momentem było zdecydowanie się na grę dla KS DevelopRes w Rzeszowie. Od tego momentu dużo się zmieniło, czy to w mojej grze czy przygodzie z kadrą. Miło będzie zobaczyć się z dawnymi znajomymi i trenerami, z którymi zaczynałam bawić się w siatkówkę i dobra okazja, żeby im podziękować za wkład, jaki mieli w mój rozwój.

 

- Jak wspomina Pani udział w igrzyskach olimpijskich? Coś Panią na nich zaskoczyło?

- Igrzyska to spełnienie marzeń. Nie sądziłam że po 3 latach w kadrze będę w stanie sprostać oczekiwaniom, żeby się na nich pojawić, więc byłam bardzo szczęśliwa z faktu, że mogłam w jakimś stopniu pomóc dziewczynom i być częścią tej drużyny. Największym zaskoczeniem była chyba liczba sportowców we wiosce olimpijskiej, niesamowitych sportowców. Atmosfera na meczach i emocje, jakie im towarzyszyły, to jest coś, czego nie zapomnę na długo.

 

- Zadomowiła się Pani w Rzeszowie na stałe? Jak ocenia Pani warunki, które w tym klubie stworzono również dla Pani?

- Rzeszów to na tę chwilę mój drugi dom. Czuję się tutaj bardzo dobrze. Nie zakładałam że zostanę tutaj tak długo, ale za każdym razem, kiedy przychodzi czas transferów, ciężko mi sobie wyobrazić siebie w innym klubie. Poziom, jaki panuje na treningach, organizacja klubu i cele, jakie klub sobie stawia co roku, bardzo mi odpowiadają, więc cieszę się, że mogę rozwijać się z tym klubem i spełniać się jako siatkarka.

 

- Jakie cele w tym roku stawiają Wam władze klubu z Rzeszowa? Jakie są Pani cele sportowe?

- DevelopRes zawsze gra o najwyższe cele, myślę że tak jest i w tym sezonie. Mam super zespół i zarząd, który w każdym momencie jest gotowy pomóc. Pozostaje nam grać o medale i nie martwić się niczym innym. Ja przede wszystkim skupiam się na progresie, na tę chwilę skupiam się na zdobyciu Pucharu Polski. Myślę, że w moim rodzinnym mieście może smakować dwa razy lepiej.

 

- Czego Pani zdaniem mogą oczekiwać kibice po finale Tauron Pucharu Polski w Elblągu?

- Kibice którzy, z tego co słyszałam, licznie pojawią się w Hali MOSiR przy Grunwaldzkiej, mogą spodziewać się wielu emocji. Cztery najlepsze drużyny Tauron Ligi w Elblągu to super promocja dla sportu, siatkówki i przede wszystkim bodziec dla młodych do próbowania swoich sił w tej dyscyplinie. Mam nadzieję, że miasto wykorzysta to wydarzenie i promowanie siatkówki wpłynie na pojawienie się nowych młodych siatkarek na treningach w Truso Elbląg, do czego bardzo zachęcam:)

 

- Elbląg nie ma szczęścia do siatkówki. Wychował reprezentantów Polski, ale nie udało się od wielu lat stworzyć drużyny seniorek czy seniorów, które wystąpiłyby w lidze centralnej. Ostatnio udała się ta sztuka koszykarzom. Jak Pani myśli, z czego to wynika?

- Myślę że jednym z powodów są pieniądze. Jak we wszystkim. Wiem, że moi dawni trenerzy ciężko pracują, żeby rozwijać i przygotowywać kolejne roczniki do wypływania na szerokie wody. Kilku sponsorów więcej i wierzę, że w przyszłości uda się coś stworzyć.

 

Tauron Puchar Polski odbędzie się w Elblągu w dniach 15-16 lutego. O trofeum będą walczyć cztery czołowe drużyny Polskiej Ligi Siatkówki. Więcej szczegółów o imprezie tutaj.


Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Gratuluję sukcesu Pani Olu. Ale z tą kadrą trenerską to Pani odpłynęła. Od czasu odejścia Pana Stankiewicza było coraz gorzej. Przy okazji pozdrowienia dla trenera.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    2
    Dobrze to już było(2025-02-12)
  • Ola czy Mirek to rodzina ?
  • Dobrze to już było... Niestety masz kiepską wiedzę na temat tego co się dzieje w Truso!Pan Stankiewicz cały czas pracuje i aktualnie prowadzi drużynę młodziczek! Pozdrowienia i życzę zdrowia Panu Kazimierzowi!DWŻ
  • Panie Redaktorze! Proszę poprawić błędy w przytoczonej rozmowie: słowo "super" piszemy łącznie. Pani Ola mówiła, ale to Pan redaguje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Fan Super-Oli(2025-02-12)
Reklama