UWAGA!

Zamiast auta - rower

 Elbląg, Zamiast auta - rower
Fot. Anna Dembińska

Ponad 100, może nawet 150 osób wzięło udział w dzisiejszym (18 września) przejeździe rowerowym z okazji „Elbląskiego Dnia Bez Samochodu”, kilkaset - w festynie na torze Kalbar. Uczestnicy przejazdu pokonali wspólnie 10 km. Zobacz nasze zdjęcia z przejazdu i galerię z festynu na stronie MOSiR.

- Elbląski Dzień Bez Samochodu wchodzi w skład Tygodnia Zrównoważonego Transportu – mówił przed rozpoczęciem przejazdu Marek Kamm z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Jedziemy ulicami miasta przy eskorcie policji i straży miejskiej. Startujemy z Placu Jagiellończyka, by dotrzeć na festyn "sportowo-rekreacyjno-rowerowy" na Kalbarze.

Marek Kamm podkreśla, że wydarzenie ma łączyć rozrywkę z edukacją.

- Podczas przejazdu uczymy się jazdy w grupie, co nie jest łatwą sztuką, a bardzo przydaje się podczas grupowych wycieczek rowerowych. Na torze Kalbar będzie można zapoznać się z materiałami dotyczącymi nowych przepisów ruchu drogowego. Prócz tego będą elektryczne hulajnogi, symulator zderzeń, alkogogle pokazujące, co się dzieje z człowiekiem pod wpływem alkoholu... Będzie też można pojeździć na bicyklach i czymś się posilić – zaznacza. Wśród aktywności przewidzianych na Kalbarze są też tory przeszkód, strzelnica paintballowa, pokazy sprzętu służb mundurowych i wiele więcej.

Dlaczego rower zamiast auta?

  Elbląg, Festyn na Kalbarze.
Festyn na Kalbarze. Fot. MOSiR

- Rower to znacznie bardziej uniwersalny środek transportu, oczywiście w mieście, nie na długie dystanse – mówi Marek Kamm. - W mieście rower często jest szybszy, zajmuje mniej miejsca od samochodu, a do tego zapewnia tak potrzebną nam dawkę ruchu – dodaje.

Na przejazd stawiła się całkiem pokaźna grupa rowerzystów.

- Biorę udział w dzisiejszym przejeździe, bo brat, Arek, mi kazał – żartuje Bartek.

- Często jeździmy na rowerach w grupie, zdarza nam się uczestniczyć w miejskich wycieczkach rowerowych – dodaje Ala.

Nasi rozmówcy są też kierowcami samochodów. Dlaczego często wybierają rower?

- Bo zawsze to jakiś dodatkowy ruch i możliwość spędzenia czasu razem – podkreśla Ala.

- Miasto inaczej wygląda podczas jazdy rowerem – dodaje pani Iza.

Rowerzyści mówią, że dzisiejsze warunki pogodowe całkiem nadają się na taki przejazd i żartują, że „brakuje tylko deszczu”. Podkreślają, że gdy skończą trasę, skorzystają z atrakcji na Kalbarze.

Krótko po godz. 11 rowerzyści wyruszyli w drogę, ale przedtem wysłuchali krótkich instrukcji, bo jazda w grupie i przy eskorcie służb ma przecież swoje zasady. Uczestnicy wydarzenia przemierzyli ulicami Elbląga 10 km.

Na festynie na torze Kalbar bawiło się ok. 500 osób.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama