Non stop przypominanie obywatelom o narzucanych na nich obowiązkach i groźby konsekwencji z niewywiązywania się. Pani Karolino Wiercińska, a może by tak choć raz przypomnieć miastu i gminie o ich obowiązkach i ewentualnych karach? Odśnieżanie chodników, wykaszanie poboczy etc. .. .ale przecież cielę nie będzie cyca matki podgryzać;)
A z jakiej racji ma ktoś odpowiadać za chodnik który należy do miasta. Nawet jakbym chciał pierdnac na chodniku to muszę to zgłosić a odśnieżanie to obowiązek? To jest sprzeczne z konstytucją i ograniczanie swobody jeszcze do nie swojego terenu. Rozumiem sople ,zwisające z dachu. A najśmieszniejsze jest to że jeśli chodnik od budynku rozdziela pas zieleni choćby metr trawy to właściciel nie musi odśnieżać. Gdzie tu logika?