Byś się chociaż przedstawił a potem komuś ubliżał. Widać że lewak z ciebie i żal ci dupe ściska że nie każdy dał się zaszczuć. A jak ci tak bardzo przeszkadza brak maseczki u pana Artura to wiec że jako właściciel nie ma takiego obowiązku, tak samo jak i pracownicy za jego zgodą. No i zawsze możesz iść do lewiatana na zakupy. Tam napewno będziesz się musiał zamaskować.