Jak wyglądała „ współpraca” N. S. Z. z Niemcami najlepiej wiedzą te tysiące i dziesiątki tysięcy enezetowców – wiedzą żołnierze z oddziałów leśnych, czy AS-ów, bijących Niemców na każdym kroku i przy każdej okoliczności i. .. sami bici. .. Wiedzą żołnierze Brygady Świętokrzyskiej, która w ciągu tylko ostatniego półrocza walk w kraju zniszczyła ponad 500 Niemców i mniej więcej tę samą ilość członków band komunistyczno-bolszewickich. Wiedzą kierowniczki poszczególnych komórek opieki więziennej – wiedzą wszyscy ci, których los zaprowadził do obozu koncentracyjnego, ilu spotkali tam kolegów z N. S. Z. I wreszcie jak wyglądała „ współpraca” N. S. Z. z Niemcami świadczyć może olbrzymia lista strat członków całej grupy „ Szańca” z N. S. Z. włącznie. Z pośród samego kierownictwa politycznego zginęło ponad 60% w bezpośrednich starciach, w niemieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych.
Autor: Kazimierz Gluziński, Nielegalnym. .. Pokłosie Procesu N. S. Z. , „ Express” , Monachium, 27 marca 1948,ss. 3,5.
Jedną z przyczyn powstania i utrwalenia niekorzystnego wizerunku NSZ są dokonywane w PRL fałszerstwa dokumentów, dotyczących tej organizacji. Na przykład, aby zilustrować rzekomy przypadek współpracy między NSZ a Niemcami, komunistyczny historyk, Bogdan Hillebrandt, w wydanej w 1970 r. pracy „ Partyzantka na Kielecczyźnie” świadomie przeinaczył cytat z wydawnictwa emigracyjnego. Jak ujawniły ostatnio „ Zeszyty historyczne WiN-u” , kilka lat wcześniej Hillebrandt sfabrykował rzekomy rozkaz NSZ, nawołujący do mordowania Żydów. Posługując się takimi metodami oskarżano NSZ o kolaborację z Niemcami i mordowanie komunistów, Sowietów i Żydów. W okresie PRL Polskę zalewała fala propagandy mnożącej te zarzuty.