UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Zgadzam sie z opinia o oddziale ORTOPEDII, kiedy bylem odwiedzic chorego na tym oddziale w weekend, mialem wrazenie ze jest tam jak na cyganskiej ulicy, kazdy sobie i kazdy tam wchodzil i wychodzil a personelu nigdzie nie dojrzysz! W pokoju gdzie siedzialy pielegniarki toczyly sie dyskusje o weselu, wszystkie byly bardzo zajete ze nie slyszaly dzwonka w dyzurce od chorego z przelew. sie cewnikiem i jeczacego z bolu!!!!! Panie smialy sie tak glosno opowiadajac sobie weselne historie ze az odwiedzajacy krecili glowa! Nie zwazaly na chorych w bolu, to bylo wielkie rzenie sie znudzonych bab! W pokoju byla swieza kawa, ciasto na talezykach i muzyka z radia, JEDEN WIELKI HALAS I SMIECH!!! BARDZO ZLA WIZYTOWKA ODDZIALU w oczach chorych i odwiedzajacych w tym dniu! Wielkie rozpasanie personelu i AROGANCJA!!!
  • Prawda jest taka że na palcach obu rak można policzyć te pielęgniarki, które faktycznie ciężko pracują i są dla pacjenta. Reszta tylko czeka na łapówkę, dowód wdzięczności, a tak tylko warczą i wieczny foch, że im się spać nie daje. Najwięcej piguł przy łóżku pacjenta jest w momencie odwiedzin rodziny i przy wypisie bo może podziękują za "super opiekę".
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bywalec szpitali(2013-05-14)
  • przyjdzie w odwiedziny taki debil i nie zainteresuje sie ze moze by trza nakarmic lub dac zwyczajnie pic choremu tylko obserwuje co robia pielegniarki -zastanawiam sie jaki sens maja odwiedziny chorego w szpitalu chyba tylko po to zeby moc napisac jakies bzdury w necie
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    nnnnnnnnnnnnn(2013-05-14)
  • Najbardziej łapówkarski i rozwydrzony oddział ORTOPEDII tak to jest jak pracuje razem na oddziale żonka pielęgniarka i mąż lekarz i luz pas!!!
  • Ok:-D fajnie czemu nikt nie napisze o DPS z torunskiej jak tam opiekunka ciezko mui pracowac. Za 1.120zł_1.500.Zł. 24h, ,2000zl na reke dla opiekunów
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    edward000(2013-05-14)
  • pani gelert to raczej pcha się do polityki, lecz Partia Obłudy dostała potężnego kopa w Elblągu i świetlanej przyszłości jej nie wróżę bo po co uczciwie pracować jak można niewiele robić i żyć za rozsądną kasę od podatników
  • Niestety muszę poprzeć wszystkich tych, którzy krytycznie się wyrażają o Szpitalu Wojewódzkim. Kiedy dwa lata temu wylądowałam na chirurgii z bólami brzucha to 5 dni szukano mi diagnozy (choć nasz lekarz rodzinny, który nie ma żadnej specjalizacji od razu stwierdził mi zapalenie wyrostka). W ciągu tych 5 dni leżałam także na ginekologii, bo mądry ginekolog stwierdził zapalenie przydatków. Kiedy 17 maja w końcu położyli mnie na stół to okazało się, że to faktycznie był wyrostek, który zdążył mi się już rozlać. Nie muszę chyba pisać, że zapalenie otrzewnej jest grożne dla życia pacjenta. Opieka po operacji na chirurgii ogólnej też nie była najlepsza, choć nie wszystkie pielęgniarki takie były, ale większość.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Pacjentka(2013-05-15)
  • Miałam ten sam problem kilka lat temu- mało nie zeszłam z tego świata. Z tym że mój rajd po oddziałach, izbie przyjęć, domu i przychodni trwał dwa tygodnie!!!!!- zastrzyk i won do domu czekać-tylko na co. Efektem był stan sepsalny z kamienia nerkowego który ugrzązł w moczowodzie. Ginekologie tez przeszłam gdzie stwierdzono mi 5 cm torbiel???? której nie było:). Operacja w ostatniej chwili a później- ech szkoda gadać. Strach było zadzwonić po basen w nocy, a wstać nie można było. Pigułę słychać było już od samej dyżurki jaka szczęśliwa że znowu ktoś śmiał ja obudzić. Tragedia!!!!
  • Nie zgadzam się co do opinii na temat oddziału ortopedii. Leżalam tam wielokrotnie i nigdy nie byłam niezadowolona. Panie, które tam pracują ją miłe i bardzo sympatyczne.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pacjentka(2013-05-15)
  • Jest mi bardzo przykro jak czytam te wszystkie komentarze. Jestem starszym człowiekiem, który dużo widział i jeszcze więcej przeżył. Nie raz leżałem w szpitalu i wiem jak ciężko pracują te panie. Źle na ich temat mówią ci, którzy nie wiedzą na czym polega praca pielęgniarki. Każdy niezadowolony powinien sam popracować jak te panie. Leżałem na wielu oddziałach, między innymi na chirurgii, gdzie pani oddziałowa pobierala mi krew, na urologii, a 2 lata temu na ortopedii, gdzie wymienili mi zwyrodniałe kolano. Jestem osobą przy tuszy i podziwiam te panie, jak radzą sobie z przekładaniem chorego z łóżka do łóżka. Praca pielęgniarki to ciężka praca i dlatego przykro mi jak czytam, że pielęgniarki nic nie robią tylko siedzą i piją kawę a pacjenci ich nie obchodzą. Drogie Panie życzę wam wytrwałości w tym co robicie i nie bierzcie do siebie tych wszystkich komentarzy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Henryk P(2013-05-16)
Reklama