uważam, że to dobrze, iż ksiądz poświęcił Wróblewskiego święconą wodą, tylko dobro może z tego wyniknąć, mam nadzieję, ze na skutek święconej wody Wróblewski abdykuje i odejdzie że swoją świtą na śmietnik historii ,a miasto zacznie w końcu oddychać swobodnie