Kasa sie klania w wojewodzkim, nowy oddzial ginekologiczno-polozniczy z funduszy Unii w nowym szpitalu musi dzielic sie kontraktem ze starym szpitalem co jest nie w smak pani dyrektor. Dzieci natomiast I ich leczenie pozostaje w tyle, bo jest nie oplacalne I brak jest specjalistow. Dzieci musza jezdzic na konsultacje do Gdanska lub Olsztyna, wiec bardzo chetnie sie chca tego pozbyc. .. Klaniam sie nisko lekarzom na Zeromskiego, wasze doswiadczenie I mozliwosci I tak sa wielkie. .. .