W Elblągu zawsze to samo-pomówienia, zazdrość i jad. Jeśli nauczycielom jest tak dobrze, to proszę spróbować tego"miodu". Bardzo szybko przekonacie się, że najczęściej ma gorzki smak.
Babuniu, tu nie chodzi o zazdrość. Każda praca i każdy zawód ma złe i dobre strony, tyle,że nie każdy narzeka. A idąc Twoim tokiem myślenia można zaproponować przekwalifikowanie , np do obsługi kasy w markecie. Myślisz że tam mają słodko? I nie myśl że nauczel jest lepiej wykształcony od kasjera. Często jest odwrotnie.