Kiedyś spotykałem się z dziewczyną ktora miała psa. Nie miałem pojęcia że ona też zbiera te kupy, jak pewnego razu to zobaczyłem na spacerze to.... teraz spotykam się z inną. Fuj, to jest straszne! Najpierw zbiera kupy a potem robi ci kanapki... to nic że umyła ręce, cały czas miałem przed oczami te kupy i jej ręce